Sygnalizowanie postoju awaryjnego reguluje artykuł 50. kodeksu drogowego. To właśnie w nim jest mowa, w jakich przypadkach kierowcy muszą to robić oraz w jaki sposób.
Kierujący pojazdem jest zobowiązany sygnalizować postój pojazdu silnikowego lub przyczepy z powodu uszkodzenia lub wypadku na:
Jak sygnalizować?
Sposoby sygnalizowania postoju awaryjnego zależą od rodzaju dróg na jakim doszło do takiego zdarzenia.
I tak na autostradach oraz drogach ekspresowych mamy obowiązek sygnalizować postój w każdym przypadku, bez względu czy pojazd znajduje się na jezdni czy pasie awaryjnym.
Włączamy światła awaryjne, a jeżeli pojazd nie jest w nie wyposażony, pozycyjne, umieszczamy także trójkąt ostrzegawczy w odległości nie mniejszej niż 100 metrów za pojazdem. Trójkąt stawiamy na jezdni lub poboczu, w zależności od tego, gdzie doszło do unieruchomienia pojazdu.
Na pozostałych drogach poza obszarem zabudowanym awaryjny postój pojazdu w miejscach zabronionych sygnalizujemy przez włączenie świateł awaryjnych (lub pozycyjnych gdy nie ma tych pierwszych) oraz postawienie trójkąta odblaskowego w odległości minimum 30, a maksymalnie 50 metrów za pojazdem.
Natomiast na obszarze zabudowanym przymusowy postój sygnalizujemy, oprócz włączenia świateł awaryjnych lub pozycyjnych, postawieniem trójkąta tuż za pojazdem lub na nim, na wysokości nie większej niż 1 metr.
Sygnalizowanie unieruchomienia pojazdu obowiązuje przez cały czas jego postoju.
A co jeśli tego nie zrobimy?
Za brak odpowiedniego oznakowania samochodu, który stoi w miejscu zabronionym z powodu usterki czy wypadku, grozi mandat w wysokości 150 zł. Policja ma też prawo odholować taki pojazd na swój parking.
Zobacz także: Tak prezentuje się Golf nowej generacji
Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?