Zatwardziali „fani” marki BMW nie mają w ostatnich latach łatwego życia. Po uwielbianych przez wszystkich modelach E46, E39, czy E38 nadeszła kontrowersyjna era stylistyki Chrisa Bangle’a. To był jednak dopiero przedsmak tego, co miało nastąpić. Wymieniam (w kolejności przypadkowej): trzycylindrowe, montowane poprzecznie silniki, przedni napęd, minivany serii 2, a ostatnio także ogromne nerki, przypominające uśmiechniętego bobra. BMW średnio się przejmuje zdaniem „fanów” ponieważ prawdopodobnie żaden z najgłośniej krzyczących nie kupił sobie nigdy nowego auta w salonie. Na brak klientów BMW nie narzeka, a kolejne kontrowersyjne, czy też niezgodne z dotychczasową tradycją rozwiązania, sprawiają tylko, że o marce piszą media. Czego chcieć więcej?
BMW 2 Gran Coupe. Co to za auto?
W dużym skrócie - jest to sedan z łagodnie opadającą liną dachu, zbudowany na płycie podłogowej BMW serii 1. Płyta ta jest zresztą też wykorzystywana m.in w aktualnym Mini. Auto ma umieszczone poprzecznie z przodu silniki, łączone z napędem na przednią oś lub wszystkie koła. Głównym konkurentem w klasie premium jest Mercedes CLA. Seria 2 Gran Coupe zjeżdża z taśm fabryki w Lipsku.
BMW 2 Gran Coupe. Nadwozie/wnętrze
Testowe auto ubrane w opcjonalny pakiet sportowy M wygląda dość rasowo. W zimowej scenerii doskonale prezentował się kosztujący 3100 zł lakier Misano i 18-calowe felgi z grafitowym wykończeniem. Tył nadwozia może nieco przypominać ten znany z X4 i X6. Dwie końcówki układu wydechowego nie są atrapami. Ładnie dopełniają wizualnie sportowy sznyt serii 2 Gran Coupe. Miłym akcentem są też bezramkowe szyby drzwiowe.
We wnętrzu witają nas wygodne fotele obszyte częściowo alkantarą. Są one jednym z elementów pakietu M. Tradycyjnie dla BMW, wygoda i zakres regulacji siedzeń i kierownicy są wzorowe. Niezależnie od tego, czy kierowca ma 150 czy 190 cm wzrostu, nie będzie miał problemu ze znalezieniem wygodnej pozycji do prowadzenia. Z przodu przestrzeni jest pod dostatkiem. Z tylu zaś jest bardzo ciasno. Mam 180 cm wzrostu i na tylnej kanapie głową dotykałem dachu. Nie chciałbym podróżować w takich warunkach.
Moje dzieci w Gran Coupe siedziały jednak dość wygodnie i właśnie taki zestaw pasażerów jest optymalny do tego auta. Koło kierownicy ma gruby wieniec i dobrze leży w dłoniach. W zimne dni doceniłem podgrzewanie włączane przyciskiem umieszczonym na dolnym ramieniu. Wyposażenie auta testowego było bardzo bogate. Oprócz świetnie działającego wyświetlacza head-up, na pokładzie znalazł się dostęp bezkluczykowy, wzmocniony układ hamulcowy M, dach panoramiczny, sterowanie za pomocą gestów, czy przyciemniane boczne szyby. Do pracy multimediów z bezprzewodowym Apple Car Play nie mam żadnych zastrzeżeń.
Wirtualne zegary całkowicie zrywają z tym, do czego BMW przyzwyczaiło swoich kierowców przez lata. Proste cztery wskaźniki od zawsze stanowiły wzór czytelności. Teraz to wszystko zostało nieco udziwnione. Szkoda, że producent nie pozostawił możliwości wyboru klasycznego widoku wskaźników. Taką możliwość dają przecież zegary wyświetlane na ekranie. Bagażnik o pojemności 430 l ma regularne kształty, a schowane zawiasy nie ograniczają jego funkcjonalności.
BMW 2 Gran Coupe. Napęd/prowadzenie
Podstawowe pytanie, jakie zadawałem sobie przed odebraniem auta testowego brzmiało: na ile, z punktu widzenia użytkownika, koncepcja przednionapędowej płyty podwoziowej wpływa na „radość z jazdy”, którą chwali się BMW w materiałach reklamowych. Niezmiennie, od kilkunastu lat mam co najmniej jeden samochód marki BMW w swoim garażu, więc punkt odniesienia mam dobry. Tutaj „dwójka” miło mnie zaskoczyła. Bezpośredni układ kierowniczy, dobry balans auta i przyjemnie sprężyste, sportowe zawieszenie sprawiają, że auto prowadzi się bardzo dobrze. Granicy przyczepności na suchym asfalcie sprawdzić mi nie było dane, ale dzięki napędowi xDrive testowa dwójka dzielnie pokonywała ośnieżone drogi zachwycając stabilnością tak podczas jazdy na wprost, jak i w zakrętach. Stara, dobra szkoła - chciałoby się powiedzieć.
Dwulitrowy diesel nie zdobywa medalu w kwestii kultury pracy, ale trzeba przyznać, że z napędzaniem ważącego ponad 1600 kg auta radzi sobie całkiem nieźle. 7,3 s 0-100 km/h to dobry wynik. Dzięki 400 Nm momentu obrotowego wyprzedzanie w trasie jest bezproblemowe. Przy wyższych prędkościach, we wnętrzu robi się jednak dość głośno. Dane fabryczne mówią o średnim zużyciu paliwa wynoszącym niecałe 6 l/100 km. W czasie testu, przy kilkunastostopniowym mrozie w podczas spokojnej jazdy miejskiej odnotowałem nieco ponad 8 l/100 km, na drodze krajowej poniżej 6 l/100 km, na autostradzie zaś ok. 7 l/100 km. Dynamiczna jazda miejska podniosła spalanie do 10 l/100 km. Na pokładzie testowego auta był komplet systemów asystujących kierowcy. Co ważne, ich działanie jest dość dyskretne i nie denerwuje, co ma miejsce w wielu innych autach.
BMW 2 Gran Coupe. Ceny
166 300 zł - tyle wynosi cena bazowa testowanej odmiany 220d xDrive Gran Coupe. Oczywiście, to dopiero początek zabawy. Jak to w klasie premium - by cieszyć się bogato wyposażonym autem, należy być szczodrym przy jego konfiguracji. Szczodrości nie można odmówić osobie odpowiedzialnej za wybranie wyposażenia dodatkowego auta, które widzicie na zdjęciach. Same opcje kosztują prawie 80 tys. zł. Odpowiednikiem testowanej wersji w gamie Mercedesa jest model CLA 220d 4Matic coupe. Kosztuje co najmniej 178700 zł. Innych bezpośrednich konkurentów w klasie premium - brak.
BMW 2 Gran Coupe. Podsumowanie
Najważniejszym wnioskiem tego testu jest to, że mimo zmiany koncepcji konstrukcyjnej, seria 2 Gran Coupe jeździ jak stare, dobre BMW. Oczywiście, martwi fakt że nie da się do niego zamówić silnika sześciocylindrowego, ale nie jest to zaskoczeniem w dzisiejszej eko-rzeczywistości. Największą wadą auta jest ciasnota na tylnej kanapie, ale to koszt prestiżu, z jakim musi się liczyć osoba decydująca się na modne nadwozie sedan-coupe.
ZALETY:
- auto jeździ jak stare, dobre BMW;
- dobra dynamika i niskie zużycie paliwa.
WADY:
- ciasnota w drugim rzędzie siedzeń;
- wyciszenie przy wyższych prędkościach.
Dane techniczne BMW 220d xDrive Gran Coupe i jego konkurenta:
BMW 220d xDrive Gran Coupé | Mercedes CLA 220d 4Matic Coupe | |
Pojemność skokowa i rodzaj silnika | Turbo diesel, R4, 1995 cm3 | Turbo diesel, R4, 1950 cm3 |
Moc (KM) | 190 | 190 |
Moment obrotowy (Nm przy obr/min) | 400 Nm przy 1750-2500 obr/min | 400 Nm przy 1600-2600 obr/min |
Skrzynia biegów i napęd | Automatyczna, 8-stopniowa, napęd 4x4 | Automatyczna, 8-stopniowa, napęd 4x4 |
Liczba miejsc | 5 | 5 |
Rozstaw osi (mm) | 2670 | 2729 |
Pojemność bagażnika (l) | 430 | 460 |
Pojemność zbiornika paliwa (l) | 50 | 43 |
Długość/szerokość/wysokość (mm) | 4526\1800\1420 | 4688\1830\1439 |
Typ nadwozia/liczba drzwi | sedan\4 | sedan\4 |
Prędkość maksymalna (km/h) | 234 | 238 |
Przyspieszenie 0-100 km/h (s) | 7,3 | 7 |
Średnie zużycie paliwa (l/100 km) | 5,7-5,1 | 5,6-5,0 |
Emisja CO2 (g/km) | 149-134 | 148-132 |
Masa własna (kg) | 1640 | 1485 |
Wynik testu zderzeniowego Euro NCAP | 5 gwiazdek | 5 gwiazdek |
Cena | od 166 300 zł | od 648 000 zł |
Zobacz także: Tak prezentuje się Rolls-Royce Cullinan
Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?