Brak środków na zakup nowego auta? Możemy skorzystać z oferty banku

(ip)
Fot. materiały prasowe
Fot. materiały prasowe
Klienci detaliczni, którzy chcą sfinansować zakup nowego auta mają do dyspozycji trzy rozwiązania rynkowe: leasing, kredyt samochodowy lub gotówkowy. Dziś przyjrzymy się, czym różnią się dwa ostatnie produkty i który z nich będzie tańszy w ostatecznym rozrachunku dla zadłużonego.

Fot. materiały prasowe
Fot. materiały prasowe

Standardowa pożyczka gotówkowa

Tradycyjne pożyczki gotówkowe mogą posłużyć nie tylko do zakupu nowego sprzętu RTV, AGD, remontu mieszkania, ale i pokrycia kosztów zakupu auta.

W przeciwieństwie do dedykowanych produktów jakimi są kredyty samochodowe – klient może rozpocząć poszukiwania samochodu w dowolnym momencie, a z samym bankiem nie musi ustalać, czy kupi egzemplarz z rynku wtórnego czy pierwotnego.

Pożyczka to dobre rozwiązanie dla tych osób, które cenią sobie wysoką elastyczność i większą swobodę w zarządzaniu pozyskanym od banku kapitałem.

Bank nie stawia przed kredytobiorcą specjalnych wymagań

Co do zasady – instytucje finansowe w żaden sposób nie regulują, jak pożyczone środki zostaną zagospodarowane, więc na przyszłym właścicielu auta nie spoczywa m.in. obowiązek wykupienia obowiązkowej polisy autocasco (nowy samochód mimo wszystko warto objąć polisą AC).

Poza tym samochód zakupiony z kredytu gotówkowego pozostaje wyłącznie we własności pożyczkobiorcy, tj. jego współwłaścicielem nie jest bank.

Pewnym zarzutem wobec kredytów gotówkowych jest wysoki poziom oprocentowania. Jeśli spojrzeć na najnowszy ranking kredytów gotówkowych na Comperia.pl, to chociaż wyjściowy poziom oprocentowania waha się od 10,4 do 13,2%, to po doliczeniu opłat operacyjnych trzeba liczyć się raczej z realnymi kosztami na poziomie 17-19%.

Kredyt samochodowy tylko na nowy samochód

Kredyty samochodowe to dobre rozwiązanie dla tych osób, które liczą na niższe koszty obsługi zadłużenia (zależnie od warunków nawet o ok. 30% w porównaniu do pożyczki gotówkowej), a przy tym planują zakup nowego auta.

Banki niechętnie współpracują z klientami zainteresowanymi egzemplarzami z rynku wtórnego, które skończyły 3-4 lata. W ofertach wielu instytucji finansowych absolutnym maksimum są 2 lata (ostateczny wiek samochodu jaki zaakceptuje bank to wynik także samego okresu finansowania).

Zgodnie ze standardami - właścicielem lub przynajmniej współwłaścicielem auta pozostaje bank, a zarekwirowana karta pojazdu trafia do użytkownika dopiero po uregulowaniu ostatniej płatności ratalnej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty