Stąd pomysł, by oficjalne pożegnanie z Veyronem urządzić właśnie w Genewie. W rozmowie z "Auto Motor und Sport", prezes francuskiej marki, Wolfgang Dürheimer stwierdził, że ostatni egzemplarz o numerze 450 zostanie wyprodukowany jeszcze w tym roku. Jednocześnie Dürheimer dał do zrozumienia, że w krótkim czasie po tym, jak auto wyjedzie z fabryki, zostanie zaprezentowany jego następca.
Prace nad nowym modelem Bugatti są owiane tajemnicą, ale inżynierowie zapewniają, że wszystko musi być w nim lepsze, niż w obecnym hiperaucie.
- Wielu naszych klientów to kolekcjonerzy sztuki, którzy wiedzą, że potrzeba czasu, by stworzyć dzieło sztuki - mówi prezes marki.
Mówi się, że następca Veyrona będzie dysponował mocą 1500 KM, czyli o 300 KM większą, niż mocniejsza wersja obecnego modelu.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?