Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bugatti Veyron na starcie Rage-Race 2011!

(ip)
Rage-Race to największe wydarzenie motoryzacyjno-lifestylowe w Polsce. Tytuł zobowiązuje. Na starcie Rage-Race meldują się bolidy, w odniesieniu do których określenie samochód może wydać się nie na miejscu. Na starcie Rage-Race 2011 pojawią się – Bugatti Veyron – najdroższy samochód świata oraz dwie Ultimy GTR, z którymi szanse na torze ma jedynie… odrzutowiec.
Fot. Rage Race
Fot. Rage Race

Marka Bugatti po raz pierwszy pojawi się na Rage-Race i to od razu w imponującym stylu. W przypadku Veyrona nie sposób niezgodzić się z opinią Jeremiego Clarksona, który porównuje go do słynnego Concorde’a. Liczby mówią same za siebie - moc silnika: 1001 koni mechanicznych, prędkość maksymalna to ponad 400 km/h, przyspieszenie od 0 do 100 km/h w niecałe 2,5 sekundy, a cena to ponad milion euro. Takich samochodów wyprodukowano dotychczas niewiele ponad 400 sztuk. Z tym większą satysfakcją organizatorzy Rage-Race witają załogę Veyrona w swojej stajni.
**
CZYTAJ TAKŻE

Ekipa Rage-Race podczas Verva Street Racing


Bugatti Veyron Grand Sport skradziony przez Polaków

**

Nie inaczej jest w przypadku Ultimy GTR, która w liczbie dwóch sztuk pojawi się na starcie Rage-Race 2011. To dwudrzwiowe coupe swoim wyglądem przypomina rasową wyścigówkę, a do jego prowadzenia potrzeba wielogodzinnych treningów na torze. Niesamowite osiągi Ultimy to w głównej mierze to połączenie 800 konnego silnika oraz niewielkiej masy bolidu - niecałe 1000 kilogramów. Nic więc dziwnego, że takie monstra jak Ferrari Enzo czy McLaren F1 mogą występować jedynie w roli znikającego punktu we wstecznym lusterku Ultimy. Według ekspertów jedynym samochodem,

Fot. Rage Race
Fot. Rage Race

który ma szanse konkurować z Ultimą jest wspomniany wyżej Bugatti Veyron.

"Obecność takich samochodów jak Bugatti Veyron czy Ultima GTR utwierdza nas w przekonaniu, że Rage-Race jest jedyną tego typu i niepowtarzalną imprezą motoryzacyjną organizowaną w Polsce. Cały czas staramy zaskakiwać fanów Rage-Race motoryzacyjnymi rarytasami i oprawą imprezy, ale tak naprawdę to często my jesteśmy zaskakiwani przez zgłaszających się uczestników. Z roku na rok poprzeczka jest coraz wyżej zawieszana, co nie ukrywam jest dla nas powodem do dumy" - mówi Robert Rasiński - przedstawiciel Depend SA, organizatora Rage-Race.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty