Ceny paliw. Będzie tańsze tankowanie?

Do zahamowania wzrostu cen paliw na stacjach przyczyniają się niższe ceny ropy naftowej na światowych giełdach oraz spadające niemal do zera marże operatorów detalicznego rynku paliw.

Początek maja pod znakiem obniżek w rafineriach

Krajowi producenci w ostatnich dniach obniżali ceny dla hurtowych odbiorców paliw. Metr sześcienny oleju napędowego jest dzisiaj w rafineriach wyceniany średnio na 4159 zł i kosztuje o 38 zł mniej niż na koniec kwietnia.  Benzyna bezołowiowa 95 w tym samym okresie potaniała o 56,80 zł i aktualnie metr sześcienny tego paliwa jest przez producentów wyceniany na 4172 PLN.

Olej napędowy w końcu tanieje, benzyna ciągle w górę

W mijającym tygodniu na stacjach analitycy odnotowali spadek średnich cen oleju napędowego i LPG. Diesel potaniał o grosz i litr tego paliwa kosztuje aktualnie średnio 5,18 zł. Tankowanie LPG, po dwugroszowej obniżce, to na stacjach w Polsce średnio wydatek rzędu 2,21 zł/l. Powodów do radości nie mieli za to właściciele samochodów z silnikiem benzynowym, bo 95-oktanowa odmiana tego popularnego paliwa drożała 10. tydzień z rzędu i kosztuje w tym tygodniu  5,21 zł/l, czyli o grosz więcej niż w trakcie majowego weekendu.

Najbliższe dni powinny przynieść stabilizację cen paliw na stacjach. Możliwe, że przerwania zwyżkowej serii, trwającej od lutego, doczekają się w końcu także kierowy tankujący 95-oktanową benzynę, ale skala obniżki na pewno nie będzie duża. Nie pozwalają na to bardzo niskie marże ze sprzedaży paliw. Prognozowane przez e-petrol.pl przedziały cenowe na nadchodzący tydzień dla poszczególnych gatunków paliw wyglądają następująco 5,18-5,29 PLN/l dla benzyny 95-oktanowej, dla diesla 5,15-5,25 PLN/l i 2,17-2,23 PLN/l dla autogazu.

Ceny w zł/litr.

Źródło: e-petrol.pl/Information Market

Zobacz także: Kia Stonic w naszym teście