Chojnice. Bój o bezpłatny parking nie ustaje

gazeta.pomorska
Płatny parking na pl. Emsdettenw Chojnicach
Płatny parking na pl. Emsdettenw Chojnicach
Stowarzyszenie „Wspólna Ziemia” w imieniu kierowców znów zaskarżyło uchwałę chojnickich radnych o płatnym parkowaniu na pl. Emsdetten. Skarga trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Płatny parking na pl. Emsdettenw Chojnicach
Płatny parking na pl. Emsdettenw Chojnicach

Pewnie, że wolałabym nie płacić - mówi Agnieszka Matysiak. - Idę właśnie dokupić dodatkowy bilet, bo czas mi się kończy. Rozmawiałam właśnie z koleżanką, która zwróciła uwagę, że parkomat nie wydaje reszty. Nie podoba nam się też, że nie można wykupić biletu na dziesięć czy piętnaście minut, tylko od razu na pół godziny. Przecież często jest tak, że przyjeżdża się tylko na chwilę i zaraz wraca do auta.

Chojniczanie, chcąc zaparkować tuż przy centrum, na pl. Emsdetten, muszą wyjąć drobne z portfela. Tak zdecydowali radni 20 lutego, podejmując uchwałę „w sprawie stref płatnego parkowania, stawek opłat dodatkowych za parkowanie oraz sposobu ich pobierania".

Stowarzyszenie „Wspólna Ziemia" postawiło się w roli rzecznika zmotoryzowanych kierowców, którzy mają w Chojnicach coraz większe problemy z darmowym parkowaniem.

Chojniczanie klęli równo, denerwując się, że radni odbierają im ich przywilej, ale nie protestowali. Na pl. Emsdetten zatrzymują się nieliczni. Najczęściej ci, którzy muszą coś szybko załatwić. Ci, którzy pracują w centrum, liczą się z groszem, więc parkują na ogólnodostępnym jeszcze parkingu w parku Tysiąclecia.
Tymczasem w bojach o darmowe parkowanie na pl. Emsdetten nie ustaje Stowarzyszenie „Wspólna Ziemia".

- To nasz kolejny krok w dążeniu do unieważnienia uchwały wprowadzającej odpłatne parkowanie na placu Emsdetten w Chojnicach bez wymaganych konsultacji społecznych w tej sprawie - mówi Radosław Sawicki ze stowarzyszenia. - Poprzednio zwracaliśmy się do radnych z wnioskiem o naprawienie naruszenia prawa, później skarżyliśmy przedmiotową uchwałę do wojewody pomorskiego. W obu przypadkach nasze argumenty zostały potraktowane wybiórczo i tendencyjnie. Zarówno Rada Miejska, jak i wojewoda pomorski, oddalili nasze skargi.

Odpowiadający na skargę wskazują na brak wśród celów statutowych Stowarzyszenia „Wspólna Ziemia" zapisu uprawniającego tę organizację do konsultowania projektu uchwały dotyczącej stref parkowania. - Takie ustosunkowanie się do zarzutów uważamy za niemerytoryczne i wynikające z niezrozumienia przedmiotu skargi lub też z celowej próby manipulacji faktami. Przedmiotem skargi Stowarzyszenia „Wspólna Ziemia" jest brak konsultacji, których rada nie przygotowała na czas - tak członkowie stowarzyszenie napisali do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty