Citroen C3. Debiut trzeciej generacji

To trzecia generacja Citroena C3, który po raz pierwszy wszedł na rynek w 2002 roku. Auto stylistyką i charakterem nawiązywało do niezapomnianego modelu 2CV, którego produkcje rozpoczęto w 1949 roku i kontynuowano przez następne 41 lat. Druga generacja C3 pojawiła się w 2010 roku. Ogółem do tej pory Citroen wyprodukował ponad 3,5 mln egzemplarzy modelu C3.

Premiera nowego Citroena C3 odbyła się na specjalnym pokazie dla dziennikarzy w Lyonie. Auto prezentowała osobiście Linda Jackson, dyrektor zarządzający marki Citroen. Pięciodrzwiowy hatchback wyróżnia się masywnym nadwoziem przypominającym nieco model C4 Cactus. Przedstawiciele Citroena podkreślali niesztampowy styl nowego modelu, który swoim wyglądem zrywa z utartymi kanonami w tym segmencie. Np. masywna i wysoka przednia część nadwozia przypomina raczej SUV-a niż auto klasy miejskiej. Kontrastują z nią wąskie linie diodowych lamp do jazdy dziennej.

Zgodnie z aktualnymi trendami karoseria nowego C3 jest dwubarwna, z trzema kolorami dachu do wyboru - białym, czerwonym lub czarnym. W połączeniu z dziewięcioma kolorami lakieru daje to 36 możliwych kombinacji kolorystycznych. Dodatkowe elementy w kolorze dachu znajdują się przy światłach przeciwmgłowych, na obudowach lusterek zewnętrznych, przy tylnych szybach bocznych oraz na panelach Airbump z boku nadwozia (podobne do tych, jakie znamy z C4 Cactus). Panele Airbump są wykonane z termoplastycznego poliuteranu i wypełnione powietrzem. Dzięki temu mogą chronić boczne elementy karoserii niczym poduszki. 

W kabinie uwagę przyciąga deska rozdzielcza z siedmiocalowym dotykowym monitorem w centralnej konsoli, w którym zgrupowano zasadnicze funkcje sterowania, czyli podobnie jak w Citroenie C4 Cactus. Dostępne będą cztery pakiety wyposażenia, pozwalające nabywcy na personalizowanie wyglądy wnętrza. Np. można będzie wybrać kokpit z elementami tapicerki lub z chromowanymi detalami.

Na razie niewiele wiadomo o szczegółach technicznych, czy też wymiarach nowego C3. Podano tylko, że długość nadwozia wynosi 3,99 metra, rozstaw osi to 2,54 m, a bagażnik ma 300 litrów pojemności. Ciekawostką jest szerokokątna kamera HD (ConnectedCAM Citroën™), którą zamontowano obok lusterka wstecznego. Nowy Citroen C3 jest pierwszym autem na świecie, które może być wyposażony w taki element. Kamera ma 16 GB pojemności i pozwala na rejestrowanie obrazów i filmów. Można je zachować dla siebie lub wrzucić na portal społecznościowy. Ta kamera ma też bardziej użyteczną funkcję. W razie kolizji rejestruje obraz trwający półtorej minuty (30 sekund przed zdarzeniem i 60 sekund po zdarzeniu). Taki zapis może być cenny w przypadku ustalenia kto jest winny kolizji. Dla nowego C3 wymyślono też specjalną aplikację na smartfona, dzięki której można szybko zlokalizować auto na wielkim parkingu, np. przed centrum handlowym.

Jeśli chodzi o silniki, to w ofercie znajdą się trzy jednostki benzynowe PureTech o mocach 68, 82 i 110 KM i dwie jednostki wysokoprężne BlueHDI o mocach 75 i 100 KM. Na początek silniki będą konfigurowane z manualną skrzynią biegów. Później przyjdzie też czas na przekładnię automatyczną. Nowy Citroen C3 wejdzie do sprzedaży pod koniec roku. Nieco wcześniej, bo na początku października podczas salonu samochodowego w Paryżu, auto zostanie zaprezentowane publiczności.