Citroen C4 Grand Picasso kontra VW Touran

Francuzi od lat dowodzą, że konstruowanie samochodów rodzinnych może być nie tylko sposobem przyciągnięcia klienta do salonu, ale i zabawą formą. Najnowszym przykładem takiego podejścia jest Visiovan Citroena. Z kolei niemiecka solidność wciąż nakazuje tworzyć Volkswagenowi pojazdy proste w formie, ale użyteczne w codziennej eksploatacji.

Minivany to segment, który świetnie przyjął się na rynku. Cenią go sobie rodziny, dla których samochód typu kombi jest o numer za mały. Kształty nadwozia mają w tym momencie znaczenie drugorzędne, choć na pewno lepiej jeździć samochodem o ładnej, nowoczesnej linii. Najważniejsze są jednak cechy użytkowe. Jak pod tym względem radzą sobie nasi konkurenci?

Cechy szczególne

VW Touran nie jest piękny, ale nie o szlachetną linię nadwozia chodziło inżynierom z Wolfsburga. Touran ma pudełkowaty kształt, jest za to bardzo pojemny. W klasie minivanów niewielu jest

konkurentów, którzy wygraliby z nim rywalizację na pojemność bagażnika.

Pod tym względem Citroen C4 Grand Picasso przegrywa, choć minimalnie. Ma za to inny argument - dwa dodatkowe miejsca siedzące chowane pod podłogą bagażnika. Ten patent, znany już choćby z Zafiry, konstruktorzy udoskonalili tak, że składanie i rozkładanie trzeciego rzędu foteli nie sprawia najmniejszych kłopotów.

Jest to jednak nadal tzw. wyjście awaryjne w sytuacji, gdy musimy przewieźć większą liczbę osób. Miejsca na nogi w trzecim rzędzie jest mało, dlatego powinny tu siadać raczej osoby niskie, albo dzieci.

Ten sam problem występuje w Touranie, tyle, że za trzeci rząd siedzeń trzeba dopłacić ponad 3 tys. zł. niezależnie od wersji wyposażenia. Wnętrze niemieckiego minivana nie zaskakuje wyszukaną stylistyką, jest proste i funkcjonalne.

Za to Citroen mocno się napracował na miano Visiovana. Nie tylko przednia szyba kończy się nad głowami kierowcy i pasażera, ale i potężny, przeszklony dach powoduje, że do wnętrza dochodzi mnóstwo światła.

Również rozplanowaniu poszczególnych elementów deski rozdzielczej towarzyszyła inna wizja, niż niemieckiemu rywalowi. Inaczej rozwiązano kwestie regulacji nawiewu i klimatyzacji, rozdzielając wyświetlacze na lewą i prawą stronę kabiny. Elektroniczne zegary umieszczono w panelu

centralnym.

Wnętrze Tourana jest konserwatywne, sprawia wrażenie ascetycznego, choć deska rozdzielcza została rozplanowana ergonomicznie. Ilość przełączników i przycisków w Grand Picasso wręcz przytłacza, natomiast w Volkswagenie obsługa jest intuicyjna.

W rodzinnym minivanie liczy się również ilość schowków. Touran ma ich sporo, ale pod tym względem góruje jednak francuski konkurent.

Plastiki deski rozdzielczej w obu autach zostały wykonane z przyzwoitego materiału, są dobrze spasowane i nie trzeszczą podczas jazdy.

Silniki

Oba modele prezentują szeroką paletę silników, ale ostatnio w tego rodzaju pojazdach najpopularniejsze są diesle. VW Touran ma pod maską znaną, dwulitrową jednostkę napędową TDi, zaś C4 Picasso porusza się za pomocą nieco słabszego, choć o podobnej pojemności silnika HDi.

Znaczące różnice w dynamice obu samochodów wynikają jednak nie z ilości koni mechanicznych, lecz z przekładni z jaką współpracują oba pojazdy. O ile w przypadku Tourana mamy do dyspozycji 6-biegową skrzynię

manualną, to w przypadku C4 Grand Picasso producent zamontował zautomatyzowaną skrzynię MCP, nie dając jakiegokolwiek wyboru nabywcy. Manualną skrzynię można natomiast zamówić do słabszej jednostki 1.6 HDi.

Natomiast do dwulitrowego diesla Tourana zamiast precyzyjnie działającej 6-biegowej skrzyni manualnej można zamówić dwusprzęgłową, automatyczną skrzynię DSG.

Pod względem kultury pracy diesel Citroena góruje nieco nad silnikiem rywala. Przy większych prędkościach w Touranie wzmaga się hałas, podczas gdy w Grand Picasso powyżej 120 km/h można swobodnie rozmawiać. Pod względem zużycia paliwa oba auta należy uznać za oszczędne.

Wrażenia z jazdy

Gabaryty obu rywali nie są na tyle duże, by utrudniały codzienną eksploatację. Jedynie podczas parkowania trzeba bardziej uważać, albo zainwestować w czujniki parkowania. W obu autach siedzi się wygodnie, a kierowca ma dobrą widoczność do przodu i na boki.

Komfortem pracy zawieszenia na dziurach i nierównościach może się poszczycić C4 Picasso, ale twarda charakterystyka układu jezdnego Tourana sprawia, że na szybko pokonywanych ciasnych łukach kierowca czuje się pewniej i bezpieczniej.

Także dynamika dwulitrowej jednostki Volkswagena powoduje, że wyprzedzanie trwa krótko. Pod tym względem Citroen wyraźnie ustępuje niemieckiej konkurencji. Skrzynia MCP nie radzi sobie dobrze z rozpędzaniem ważącego ponad 1,6 t  C4 Grand Picasso. Wciskaniu pedału gazu towarzyszą jednocześnie nieprzyjemne szarpnięcia, które odczuwają wszyscy pasażerowie.

Podsumowanie

Citroen C4 Grand Picasso oraz VW Touran to dwa różne stylistycznie minivany. Francuskie auto charakteryzuje się wysoką funkcjonalnością przy zastosowaniu nowoczesnych rozwiązań stylistycznych, niemiecki konkurent jest pod tym względem zachowawczy i trafia w gusta raczej konserwatywnych nabywców.

Pod względem bezpieczeństwa oba samochody są bez zarzutu - w testach zderzeniowych EuroNCAP otrzymały maksymalną notę pięciu gwiazdek. Aby nie było tak miło, trzeba dodać, że są to jednak samochody drogie, na które stać rodziny lepiej sytuowane.

Wybrane dane techniczne

Wybrane wyposażenie seryjne

S- wyposażenie standardowe

Nasza ocena (+ oznacza przewagę nad konkurentem)