Co słychać w Słomczynie?

Joanna Kalinowska
Wydawać by się mogło, że w czasach kiedy w Polsce bez większych problemów można zakupić nowe auto w autoryzowanym salonie lub w odniesieniu do rynku wtórnego – w doskonale zaopatrzonych autokomisach - upadnie działalność giełdy samochodowej w Słomczynie. Nic podobnego, jej egzystencja ma się dobrze, z tendencją do ustawicznego rozwoju.

Giełda, choć z nazwy samochodowa, przekształciła się obecnie w rodzaj ogromnego targowiska, gdzie wszystko można kupić i wszystko próbować sprzedać, choć oczywiście przede wszystkim można tam kupić - sprzedać samochód i potrzebne do niego części.

 

fot. archiwum
fot. archiwum

Towarami będącymi w stałej ofercie są: meble, dywany, ubrania (w szczególności duży wybór dziecinnych), sprzęt AGD, elektronika, a nawet wyroby spożywcze i drzewka ogrodowe. Są też okna, płyty, bramy garażowe, ogrodzenia, kraty, elementy budowlane (np., kolumny w różnych stylach).

 

W dziale ze zwierzętami można kupić psy (nieraz bardzo ładne, choć bez papierów, ostatnio były śliczne buldożki francuskie) już zaszczepione i odrobaczone, są też koty, króliki - trafiają się okazy olbrzymy. Bogata jest też oferta ptactwa, od gołębi poprzez dostojne koguty, a nawet pawie.

 

Regulaminowo giełda czynna jest od soboty godz. 14 - tej do niedzieli godz. 14 - tej, ale nierzadko zdarza się, że chętni ustawiają się na długo przed otwarciem, aby ze względu na dużą frekwencję móc zająć atrakcyjniejsze miejsca. Co tydzień przyjeżdża od czterech do sześciu tysięcy samochodów, w zależności od pogody. Łącznie z klientami stanowi to mniej więcej 30 tysięcy osób, bywa, ze przyjeżdżają tam całe rodziny, traktując to jako element ludyczny i folklorystyczny. Mniejsza frekwencja jest w tzw. okresie komunijnym, jak również w okresie okołoświątecznym Bożego Narodzenia i Wielkanocy.

 

Giełda stała się naturalnym miejscem do prowadzenia wszelkiego rodzaju działalności promocyjno reklamowej, na jej terenie działa kilkadziesiąt punktów zbiórki ofert do poczytnych motoryzacyjnych gazet ogłoszeniowych, punkty i osoby zbierające są bardzo wyraźnie oznaczone, nie ma problemu z ich odnalezieniem. Bardzo widoczne są również osoby, u których można kupić druki umów. Na giełdzie i wokół niej oferowane są przestrzenie reklamowe na banerach i billboardach oraz reklama przez radiowęzeł.

 

Dobrze funkcjonuje rozmieszczonych na giełdzie ok. 90 punktów gastronomicznych, w których można zjeść według własnych upodobań, w każdym można napić się piwa.

 

Na temat giełdy mówi jej dyrektor, Włodzimierz Szaniawski:

 

fot. archiwum
fot. archiwum

Jestem przekonany, że w najbliższym czasie giełda w Słomczynie będzie ewoluować w kierunku rozwoju, mimo krążącej od kilku lat plotki o naszej likwidacji lub też przeniesieniu handlu ze Stadionu Dziesięciolecia do nas. Teraz, tuż po wejściu Polski do Unii, sytuacja jakby nieco uległa lekkiemu zastojowi, ale z przyczyn od nas niezależnych.

 

W pierwszym tygodniu maja był długi weekend, każdy wolał czas spędzić relaksowo, w drugą niedzielę padał deszcz, co jak wiadomo ma kolosalny wpływ na ruch na giełdzie. Stabilizację "unijną" będzie można odczuć moim zdaniem dopiero za kilka lub kilkanaście tygodni, kiedy to między innymi wyjaśnią się ostatecznie niektóre regulacje prawne dotyczące importu samochodów używanych.

 

Perspektywicznie będziemy szli w kierunku rozwoju sektora handlu towarami pozamotoryzacyjnymi, uważamy że jest to sytuacja wszechstronnie korzystna. W wypadku wypraw na giełdę całymi rodzinami, każdy znajdzie coś dla siebie, kiedy mąż jest zaabsorbowany samochodami, żona idzie do części z ubraniami lub meblami kuchennymi, dzieciaki do zabawek. Jesteśmy i będziemy otwarci na klienta, staramy się zawsze dostosować do jego potrzeb.

Postulatem właśnie klientów było wprowadzenie oferty ogólnej poza samochodową, co też się stało. I w tym kierunku będziemy iść dalej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty