Cofanie licznika. 38 tys. km mniej podczas kontroli drogowej, Jaka kara?

Mariusz Michalak / Policja.pl
Ponad 38 tysięcy kilometrów - o tyle różniły się wskazania drogomierza podczas kontroli drogowej od stanu odnotowanego przez diagnostę podczas ostatniego badania technicznego pojazdu. Teraz policjanci wyjaśniają jak doszło do tych rozbieżności.

w Mochnaczce Niżnej policjanci z Komisariatu Policji w Krynicy Zdroju zatrzymali do kontroli kierującego samochodem marki Fiat Ducato. Kiedy mundurowi sprawdzili stan licznika pojazdu okazało się, że liczba kilometrów znacznie odbiegała od tej zapisanej podczas ostatniego badania technicznego. W chwili kontroli drogomierz fiata wskazywał 273 800 km, natomiast w grudniu 2020 roku podczas przeglądu diagnosta odnotował  312 000 km, czyli  38 200 km więcej niż obecnie.

Teraz policjanci wyjaśniają, jak doszło do rozbieżności wskazań licznika i kto jest za to odpowiedzialny. Za przestępstwa zmiany wskazań drogomierza lub ingerencji w prawidłowość jego pomiaru zgodnie z zapisem art. 306a kodeksu karnego grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Należy pamiętać, że takiej samej karze podlega zarówno osoba, która cofa licznik pojazdu, jak i ta, która taką korektę zleca.

Od 1 stycznia 2020 roku wymiana licznika powinna być odpowiednio udokumentowana. Drogomierz można wymienić, ale tylko w pewnych, z góry określonych sytuacjach. Mianowicie jest to możliwe tylko z powodu jego uszkodzenia lub w przypadku konieczności wymiany elementu z nim związanego. Ważne, aby właściciel pojazdu z wymienionym licznikiem stawił się w ciągu 14 dni na stacji kontroli pojazdów w celu dokonania odczytu drogomierza. Diagnosta wprowadza dane do bazy Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców i wydaje  zaświadczenie.

Zobacz także: Nissan Qashqai trzeciej generacji

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty