Czy liczba punktów karnych będzie miała wpływ na cenę OC?

(ip)
Na początku kwietnia ma ruszyć e-usługa w ramach systemu CEPiK 2.0, która umożliwi kierowcom sprawdzanie liczby punktów karnych online. Aktualne staje się pytanie, czy w niedalekiej przyszłości ubezpieczyciele będą uwzględniać takie dane, aby precyzyjniej wyliczać składki ubezpieczenia OC?

Rocznie w Polsce wystawianych jest ok. 3,5 mln mandatów. Zgodnie z przepisami, kierowca, który w ciągu roku zostanie ukarany 24 punktami karnymi, traci prawo jazdy. W przypadku osób posiadających uprawnienia poniżej 2 lat, granica wynosi 20 “oczek”. Możliwość sprawdzenia liczby punktów karnych online będzie szczególnie przydatna dla osób, które częściej łamią przepisy ruchu drogowego. E-usługa ma wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa na drogach – kierowcy znający swój stan konta i świadomi groźby utraty prawa jazdy, powinni zdejmować nogę z gazu.

Wprowadzenie takiej e-usługi, może być pierwszym krokiem w stronę precyzyjniejszego ustalania wysokości składki ubezpieczenia OC. Polska Izba Ubezpieczeń uważa nawet, że dalsze podwyżki OC powinny dotyczyć jedynie tych kierowców, którzy nagminnie łamią przepisy. Kierowcy nie tylko otrzymają dostęp do informacji o liczbie punktów karnych, ale również będą wiedzieli kiedy, gdzie i za jakie wykroczenie zostali ukarani. Punkty zostaną podzielone na dwie grupy - aktywne i tymczasowe. Do pierwszej z nich będą się zaliczać te “oczka”, które zostały już przypisane do konta kierowcy. Z kolei tymczasowe będą dotyczyć tych spraw, w których kierujący odmówił przyjęcia mandatu i toczy się postępowanie sądowe. Punkty zerują się po 12 miesiącach od momentu wykroczenia i po takim samym czasie będą znikały z bazy CEPiK.

W niedalekiej przyszłości CEPiK umożliwi uzyskanie informacji o przeszłości powypadkowej auta, czy miejsca, gdzie dokonano przeglądu technicznego. Wszystkie te dane są istotne dla ubezpieczyciela przy ocenie ryzyka. Być może już niedługo towarzystwa będą mogły wyliczać składkę OC m.in. na podstawie liczby zebranych przez kierowcę punktów karnych. Ten model funkcjonuje np. w Wielkiej Brytanii, gdzie ubezpieczyciele biorą pod uwagę mandaty z ostatnich 5 lat. - Nagradzanie tańszym OC kierowców, którzy jeżdżą zgodnie z przepisami, to dobry sposób na obniżenie cen - komentuje Bartosz Salwiński, ekspert porównywarki OC/AC mfind.pl. _- Groźba podwyższenia składki mogłaby zniechęcić do brawurowej jazdy najbardziej agresywnych kierowców i zwiększyć bezpieczeństwo na drogach. Pamiętajmy jednak, że w Polsce, w przeciwieństwie np. do Wielkiej Brytanii, ubezpieczenie OC jest przypisane do pojazdu, a nie kierowcy. Dopóki się to nie zmieni, trudno będzie uniknąć takich sytuacji jak np. rejestrowanie samochodu “na dziadka”, czyli osobę, która jeździ bardzo rzadko i nie ma żadnych punktów karnych. Obecnie większy potencjał dostrzegam w monitorowaniu stylu jazdy danego kierowcy - _dodaje Salwiński.

Warto wiedzieć: Czarne tablice. Wciąż nie zniknęły z dróg Źródło: TVN Turbo/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty