Kuba Przygoński w tegorocznym Dakarze zajął 5. miejsce, to drugi najwyższy polski wynik w Dakarze w kategorii samochodów. Kierowca tak po powrocie do Polski skomentował osiągnięty rezultat – To wielki sukces dla mnie i naszego zespołu. Kolejny ważny krok w mojej karierze motocyklowo-samochodowej. Przez cały rajd utrzymywaliśmy dobre tempo, ale do dnia przerwy praktycznie codziennie mieliśmy jakieś przygody. Przetrwaliśmy ten trudny pierwszy tydzień i w drugiej połowie zawody w końcu zaczęły nam się układać. Nie robiliśmy już drobnych błędów, za to te duże zaczęli popełniać inni kierowcy. Dojechaliśmy do mety i mamy Top 5. Zrealizowaliśmy nasz cel i jesteśmy z tego bardzo, bardzo zadowoleni - podsumował.
Zapytany o przyszły sezon i cel na kolejną edycję, odpowiedział: – Planujemy w tym roku pojechać cały Puchar Świata po to, żeby zdobyć jeszcze więcej doświadczenia. Doświadczenia, którego z racji mojego wieku mam dużo mniej niż np. taki Sainz lub Peterhansel. Jeśli bardzo mocno przepracujemy sezon, a nasz samochód będzie jeszcze szybszy, to w przyszłorocznym Dakarze będziemy celować w miejsce na podium - zapowiedział.
W kategorii samochodów tegoroczny Dakar wygrał Carlos Sainz. Kierowca Peugeota zwyciężył z przewagą 44 minut.
Polskie myśliwce w powietrzu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?