Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Diagności: Badania techniczne powinny być droższe, a przepisy lepsze

redakcja.regiomoto
Diagnosta Jerzy Najrzał uważa, że przepisy są dobre, ale czas już na podwyżkę cen badań
Diagnosta Jerzy Najrzał uważa, że przepisy są dobre, ale czas już na podwyżkę cen badań
Specjaliści od badań technicznych samochodów domagają się zmian przepisów. Bo ich zdaniem obecne nie są precyzyjne. Przy okazji chcieliby też wyższych stawek za badania diagnostyczne. Żalą się, że te nie były podnoszone od 8 lat.
Diagnosta Jerzy Najrzał uważa, że przepisy są dobre, ale czas już na podwyżkę cen badań
Diagnosta Jerzy Najrzał uważa, że przepisy są dobre, ale czas już na podwyżkę cen badań

Polska Izba Stacji Kontroli Pojazdów mówi o konieczności strategicznych rozwiązań niezbędnych dla poprawy jakości badań technicznych aut w naszym kraju. Problem jest, bo jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna", w Polsce tylko niecałe 2 proc. aut nie przechodzi badań technicznych, przy czym średni ich wiek to 15 lat. W krajach skandynawskich, gdzie jeżdżą młodsze samochody, odsiewanych jest 25-30 proc., a na Łotwie nawet 50 proc.

Zaczynają rozmawiać

Nie jest jednak tak, jak pisze „DGP", że właściwie zapadł już wyrok na stare auta i rząd przerobi je na żyletki.
- Ministerstwo Transportu Budownictwa i Gospodarki Morskiej poprosiło na razie przedstawicieli środowiska diagnostów samochodowych o przedstawienie postulatów ewentualnych zmian - czytamy na stronie internetowej resortu.

Na razie zawiązała się grupa robocza, w której swą reprezentację znalazły wszystkie liczące się stowarzyszenia branży samochodowej, ale przedstawiciele ministerstwa nie biorą udziału w jej pracach.

Zobacz też: Stare samochody nie przejdą przeglądu technicznego

Specjaliści wskazują na fakt, że Ministerstwo Transportu wydało w ubiegłym roku rozporządzenie w sprawie badań technicznych pojazdów, w którym istnieje pewna dowolność interpretacji przepisów przez diagnostów. Niektóre usterki mogą być uznane za drobne, inne za istotne, a jeszcze inne za stwarzające zagrożenie, ale tak naprawdę wszystko zależy od decyzji diagnosty. Przepisy powinny być więc uściślone.

Przypomnijmy, diagnosta musi sprawdzić i ocenić prawidłowość działania poszczególnych zespołów i układów pojazdu, w szczególności pod względem bezpieczeństwa jazdy i ochrony środowiska. Do jego obowiązków należy m.in. sprawdzenie stanu ogumienia, w tym prawidłowości doboru obciążenia dla poszczególnych opon, prędkości i przeznaczenia właściwego dla danego typu pojazdu, sprawdzenie prawidłowości działania, ustawienia świateł zewnętrznych, hamulców, układu kierowniczego, zawieszenia oraz instalacji elektrycznej.

Stwierdzone usterki dzieli się na trzy grupy: drobne, istotne oraz stwarzające zagrożenie. Te drugie mogą naruszać bezpieczeństwo ruchu drogowego i ochrony środowiska. Te ostatnie stanowią bezpośrednie i natychmiastowe zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego i ochrony środowiska. W tym przypadku diagnosta musi bezwzględnie zatrzymać kierowcy dowód rejestracyjny pojazdu.

Drobna usterka nie dyskwalifikuje

- Obecne przepisy są wystarczająco precyzyjne i dobre - uważa jednak Jerzy Najrzał, diagnosta w Stacji Kontroli Pojazdów PZMot w Bydgoszczy. - Już teraz jest tak, że drobne usterki nie dyskwalifikują auta. Niech to będzie brak podświetlenia tablicy rejestracyjnej. Dawniej dyskwalifikowało to pojazd z ruchu, a dziś nie. Podobnie gdy stwierdza się lekko pęknięte lusterko boczne lub wsteczne. Wystarczy poinformować o tym właściciela pojazdu, poinformować, że jak najszybciej powinien usunąć te problemy. Ale prawda jest taka, że tak drobne rzeczy nie zagrażają bezpieczeństwu jazdy.

Jednak zdaniem Jerzego Najrzała, ceny badań kontrolnych są za niskie. Nie zmieniały się od 8 lat i trzeba je urealnić.
Badanie auta osobowego udowodnione pieczątką w dowodzie rejestracyjnym kosztuje obecnie 99 zł, a takiego z instalacją gazową - 162 zł. Polska Izba Kontroli pojazdów chce, by badanie samochodu osobowego kosztowało 150 zł, motocykla 100 zł, ciężarówki 250 zł.

Marek Weckwerth "Gazeta Pomorska" 

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty