Dodatki do paliwa Diesel

Motointegrator
Fot: Archiwum Polskapresse
Fot: Archiwum Polskapresse
Co nas najbardziej kręci? Moc. Co zrobić żeby zwiększyć moc silnika w naszym pojeździe? Może dolać czegoś do paliwa? Z dodatkami do paliw jest tak jak z tymi do olejów. Mają tyle samo zwolenników co przeciwników z tym, że wielu przeciwników nie przyznaje się, że stosuje. To tak jak kiedyś z „Maluchem” i niektórymi dziewczynami. Wszyscy narzekają a każdy chciałby mieć. Co możemy zyskać stosując takie dodatki? W niektórych przypadkach bardzo wiele. Najpierw jednak usystematyzujmy produkty dostępne na rynku. Pomijam środki czarodziejskie bo bajkami się nie zajmujemy.

Produkty możemy podzielić na kilka grup. Depresatory, środki czyszczące, usuwające wodę z paliwa i podnoszące liczbę

Fot: Archiwum Polskapresse
Fot: Archiwum Polskapresse

cetanową paliwa. Z depresatorem czy inaczej „antyżelem” spotkał się każdy kto ma auto z silnikiem diesla. W okresie zimowym wiara w jakość paliwa może źle się dla nas skończyć. Jeśli paliwo nie jest paliwem zimowym to już niewiele stopni poniżej zera zacznie wytrącać się parafina. Jej drobinki zaczną zalepiać układ paliwowy czego efektem będzie niemożność uruchomienia silnika. Co gorsza wlanie depresatora nic nie pomoże. Takie auto trzeba odholować do warsztatu lub ciepłego garażu i czekać na ponowne rozpuszczenie się parafiny w oleju napędowym. Wniosek z tego taki, że niezależnie od tego gdzie tankujemy nasz samochód wlewamy depresator.

Środki czyszczące występują samodzielnie ale często są powiązane z innymi produktami. Często są produkowane na bazie alkoholi aromatycznych a już one same w sobie świetnie wypłukują zanieczyszczenia. Zupełnie przy okazji też związują wodę i usuwają ją z układu paliwowego. Oczywiście nie możemy polegać jedynie na tego typu preparatach. Należy regularnie spuszczać wodę z filtra paliwa i sam filtr wymieniać. Jeśli w paliwie będzie woda to już po spadku temperatury niewiele poniżej 0st.C mogą się pojawić problemy z uruchomieniem silnika. A skąd woda w paliwie? Nie zawsze winna jest stacja benzynowa. W zbiorniku ponad powierzchnią paliwa jest powietrze atmosferyczne. Zawarta w nim wilgoć skrapla się na ściankach zbiornika i spływa. I nie ma to większego znaczenia to, że zbiorniki obecnie produkowane są z tworzyw sztucznych. Dlatego w okrasie zimowym warto dbać o to żeby poziom paliwa nie spadał nisko.

Na deser dodatki, które powinny podnieść moc silnika czyli zwiększające liczbę cetanową. Co to jest liczba cetanowa? Określa ona zdolność oleju napędowego do samozapłonu. Zgodnie z polskimi normami nie powinna ona być niższa od 51. Jak w wielu dziedzinach życia tak i w tej trzeba zachować umiar. Zbyt niska liczba cetanowa powoduje „twardą” pracę silnika. Zbyt wysoka utrudnia jego uruchomienie. Czy Dodatki coś poprawią? W skrajnych przypadkach może tak. Jest jednak pocieszenie. Większość preparatów chemicznych do diesli działa bardzo podobnie. TO znaczy szerokie jest spektrum ich działania. Jednocześnie myją, smarują, usuwają wodę. Ale czy podnoszą moc silnika? Obawiam się, że w bardzo niewielkim stopniu. Czy są bezpieczne dla silników? Tak. Oczywiście Zawsze dobrze jest zasięgnąć opinii czy konkretnie w naszym samochodzie możemy stosować dany preparat. Bardzo często producenci samochodów zakazują stosowania jakiejkolwiek chemii dodawanej do paliwa czy oleju silnikowego. Jak pokazuje praktyka kierowcy dodatki stosują i nic się nie dzieje.


Motointegrator
Motointegrator

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty