Co ciekawe „dziewiątka” nie jest jedyną tegoroczną nowością w salonach DS. Za kilka tygodni poznamy czwarty model, a będzie to DS. 4.
DS 9. DS ma dopiero 6 lat
DS jest jedną z najmłodszych marek na światowym rynku motoryzacyjnym. Od początku powstania w 2015 roku samochody marki DS zwracały na siebie uwagę przede wszystkim wyglądem. Stylistyka ich nadwozi oraz design wnętrza nie mają sobie równych. Takie zresztą było założenie przy powoływaniu do życia tej marki, która ma nawiązywać do słynnego m.in. z niezwykłego wyglądu i finezyjnych rozwiązań jakimi się wyróżniał słynny Citroen DS. DS (z fr. déesse znaczy bogini) wyprodukowany w latach 1955 – 1975 w liczbie 1,5 mln egzemplarzy.
Najnowszy DS 9 oprócz niebanalnego wyglądu ma jeszcze jeden wyróżnik, którego wprawdzie nie zobaczymy gołym okiem, ale który poznamy dopiero wsiadając do tego samochodu i odbywając nim chociażby krótką przejażdżkę. Chodzi o technologie.
DS 9. Inaczej niż gdzie indziej
Kto nie widział nigdy wnętrza samochodu marki DS wsiadając do DS 9 może na chwilę zaniemówić. Nie ma tu bowiem detalu, który nie byłby interpretacją stylistycznej filozofii francuskiej marki. Tak jest w przypadku projektu deski rozdzielczej, kierownicy oraz konsoli środkowej, które nie mają odpowiedników w żadnym innym samochodzie dostępnym na rynku chyba, że jest to inny DS.
Weźmy np. fotele w tym samochodzie. Wzór skórzanej tapicerki na nich jest niczym innym jak oryginalną interpretacją… bransoletki od zegarka. Od razu trzeba dodać, że są one bardzo wygodne.
DS 9. Benzynowy oraz hybrydowy
Najnowszy DS początkowo dostępny będzie w dwóch wersjach napędowych: hybrydowej plug-in E-Tense 225 (225 KM/360 Nm) z napędem tylko na przednią oś oraz benzynowej PureTech 225 także z napędzanymi tylko przednimi kołami. Ta druga jest ukłonem w stronę tych kierowców, którzy jeszcze nie przekonali się do napędu spalinowo-elektrycznego z możliwością doładowywania akumulatora trakcyjnego ze źródła zewnętrznego.
Obie wersje działają w połączeniu z automatyczną, ośmiostopniową skrzynią biegów. Wkrótce dołączą do nich jeszcze dwie odmiany hybrydowe typu plug-in: E-Tense 250 o zwiększonym zasięgu oraz topowa wersja hybrydowa plug-in E-Tense 360 z napędem na wszystkie koła.
DS 9. Uczyli się na torach wyścigowych
Ta najmocniejsza DS 9 E-Tense 4x4 360 powstała dzięki doświadczeniu zdobywanemu przez inżynierów DS., którzy od 2018 roku pracują w zespole rywalizującym w Formule E. Wyposażona w inteligentny napęd na wszystkie koła, a tworzą ją dwa silniki elektryczne o mocy 110 i 113 KM oraz silnik benzynowy o mocy 200 KM. Łączna moc systemowa tej hybrydy to 360 KM i maksymalny moment obrotowy wynoszący 520 Nm.
Aby podkreślić wyjątkowy charakter E-Tense 4x4 360 w jej wyposażeniu są m.in. także czarne zaciski hamulcowe z logo DS Performance i 20-calowe obręcze kół.
DS 9. Tylko na prądzie
DS 9 w odmianie hybrydowej E-Tense 225 jest w stanie przejechać 48 km w trybie wyłącznie elektrycznym czerpiąc prąd z akumulatora o pojemności użytecznej 11,9 kWh. Jego naładowanie z ładowarki Wallbox (7,4 kW) nie potrwa nawet 2 godzin. Producent zapewnia, że jadąc tylko na benzynie, tylko na prądzie bądź w trybie mieszanym zużycie (wg WLTP) powinno wynieść tylko półtora litra benzyny na 100 km, przy emisji na poziomie 33 g CO 2 /km.
DS 9. Trochę tego jest
Na pokładzie sedana DS 9 znajdziemy takie technologie, jak np. system jazdy autonomicznej DS Drive Assist poziomu 2, inteligentny system zawieszenia DS Active Scan Suspension, reflektory DS Active LED Vision, system HiFi Focal Electra, system bezkluczykowego dostępu i uruchamiania silnika w trybie hands-free, system DS Night Vision, system sygnalizujący zmęczenie kierowcy (DS Driver Attention Monitoring), system aktywnego ostrzegania o opuszczeniu pasa ruchu, systemy rozszerzonego rozpoznawania znaków drogowych i automatycznego hamowania awaryjnego do prędkości 140 km/h.
DS 9. Za kierownicą
Patrząc na nowego DS 9 z każdej strony zauważymy coś nietypowego. Ot, chociażby listwa biegnąca po środku maski samochodu czy lampy główne, które oferują swoisty spektakl przed rozpoczęciem działania. Wciąż rzadkością są klamki wpasowane w powierzchnię drzwi czy formę w jakiej zaprojektowano tylne oświetlenie. To samochód dla estetycznych smakoszy, którym nudzą się uładzone formy samochodów innych marek. Jednocześnie będą z pewnością tacy, którzy uznają to wszystko za kicz bądź brak motoryzacyjnego gustu.
W pierwszym momencie po zajęciu miejsca za kierownicą tego samochodu poczuliśmy się trochę onieśmieleni. To skutek niebanalności, a nawet nieoczywistości chociażby przycisków do obsługi szyb w oknach, przycisku wyboru trybu jazdy etc. To samo dotyczy efektownego wyglądu cyfrowej tablicy z zegarami przed kierowcą, która potrafi przykuć uwagę, bo wyświetlane na niej informacje to zupełnie nowy pomysł na tego typu urządzenie. Przykłady oryginalnej formy poszczególnych detali w kabinie można by mnożyć, gdyż dotyczy to praktycznie wszystkiego.
Kiedy już poznaliśmy wszystko po kolei poczuliśmy wygodę foteli i ergonomię obsługi poszczególnych funkcji. Już w czasie jazdy dominującym wrażeniem było świetne wyciszenie wnętrza i przede wszystkim komfort zawieszenia, którego działanie przypominało o tym, ze nawet na kiepskich nawierzchniach nie musimy się czuć jak furmani odczuwający każdym centymetrem siedzenia porowatość drogi. Tu akurat nie powinno być zaskoczenia, bo wszak DS wywodzi się z Citroena, a poza tym o pracy zawieszenie w tym samochodzie decyduje system czerpiący informacje z radarów/kamer „obserwujących” stan nawierzchni na 150 m przed samochodem.
Odnośnie napędu to warto zwrócić uwagę na skuteczność systemu odzyskiwania energii w hybrydzie. Szczególnie w ruchu miejskim układ chętnie „produkuje” prąd w czasie zwalniania np. przed skrzyżowaniami.
Podsumowanie
DS 9 mierzy w segment D, gdzie jest m.in. Audi A6 i spółka. Nie będzie mu tam łatwo, ale nie jest bez szans. To, jak wspomnieliśmy, auto dla kierowców szukających czegoś więcej w samochodzie niż narzędzie do przemieszczania się z punktu A do punktu B.
W podstawowej wersji (Performance Line +) DS 9 kosztuje 205.900 zł. Tyle kosztuje model z silnikiem benzynowym o mocy 225 KM. Najtańsza hybryda (Rivoli +) została wyceniona na 254.900 zł. Na razie nie znamy jeszcze ceny wersji E-Tense 4x4 360, gdyż jej premiera zapowiadana jest w polskich salonach dopiero pod koniec tego roku.
DS 9 podstawowe dane techniczne:
DS 9 | |||
Model | PureTech 225 | E-Tense 225 | E-Tense 4x4 360 |
DANE TECHNICZNE | |||
Silnik/napęd | benzynowy | benz./elektr. | benz./elektr. |
Pojemność | 1598 | 1598 | 1598 |
Moc maks. (KM) | 224 | 225 | 360 |
Maksymalny moment obrotowy (Nm) | 300 | 360 | 520 |
Skrzynia biegów | automatyczna/8 | automatyczna/8 | Automatyczna/8 |
OSIĄGI | |||
Prędkość maksymalna (km/h) | 236 | 240 | b.d. |
Przyspieszenie 0 – 100 km/h (sek.) | 8,1 | 8,3 | b.d. |
WYMIARY | |||
Długość (m) | 4,93 | 4,93 | 4,93 |
Szerokość (m) | 1,93 | 1,93 | 1,93 |
Wysokość (m) | 1,46 | 1,46 | 1,46 |
Rozstaw osi (m) | 2,89 | 2,89 | 2,89 |
Pojemność bagażnika (l) | 510 | 510 | 510 |
Dopuszczalne obciążenie dachu (kg) | b.d. | b.d. | b.d. |
WAGA | |||
Ładowność (kg) | 535 | 486 | b.d. |
Masa własna (kg) | 1540 | 1839 | b.d. |
Dopuszczalna masa całkowita (kg) | 2075 | 2325 | b.d. |
CENA | |||
Cena modelu od (zł) | 205 900 | 254 900 | b.d. |
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?