Jazda po pijaku na rowerze karana jest grzywną i na ogół konfiskatą roweru. Do niedawna było gorzej, bo zabierano przy okazji samochodowe prawo jazdy, chociaż samochód nie miał z tym nic wspólnego, a recydywiści karani byli więzieniem. Jesteśmy chyba jedynym w miarę cywilizowanym krajem na świecie, gdzie za jazdę na rowerze po pijaku szło się siedzieć. Są takie wyroki. Wysokimi mandatami oczywiście powinni być karani, pracą społeczną np. przy budowie dróg ale przecież nie więzieniem. Cała polska wieś trzyma się zresztą roweru. Jakby się nie trzymała, to by się przewróciła.
Aby dziadek mógł sobie wygodnie pojeździć produkowane są teraz przez liczne firmy rowery elektryczne. Pokazywano je m.in. na tragach samochodowych we Frankfurcie i tak będzie też na salonie w Genewie, który rozpocznie się 5 marca. Jak się kręci pedałami podczas jazdy, to ładuje się akumulator. Rower elektryczny na stoisku Mercedesa i Smarta kosztuje 12 tys. zł.
W Genewie ma być wiele nowości. Chevrolet wraca do dawnej sławy. W ubiegłym roku sprzedano na świecie przeszło 4 mln tych samochodów. Malibu jest autem wielkości Forda Mondeo i wiele wskazuje na to, że narobi zamieszania na rynku. Podczas jazd próbnych przejechano przeszło 1,6 mln. km m.in. w Górach Skalistych i w słynnej Dolinie Śmierci w Kalifornii, gdzie w niesamowitych upałach badano klimatyzację. Malibu zalewane było też słoną wodą, aby sprawdzić czy rdzewieje. Chevrolet coraz lepiej trzyma się również w Polsce. W ubiegłym roku zanotowano największy ze wszystkich firm wzrost sprzedaży - 23,85% podczas gdy prawie wszystkie marki notowały spadek.Wojciech Osoś z działu prasowego firmy twierdzi, że klient dostaje dużo za swoje pieniądze. Nowy Chevrolet Orlando, siedmioosobowy van, kosztuje od 59 tys. zł. Dobrą opinię mają również modele Aveo i Cruze. W styczniu sprzedano w Polsce 1000 Chevroletów, co jest rekordem na obecnym rynku motoryzacyjnym.
Rowerów dla dziadków Chevrolet nie produkuje, ale można kupić słynne, sportowe Camaro (ok.200 tys. zł).
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?