Dział: Nauka, Badania - Metanol w zimowym płynie do spryskiwaczy

Redakcja
Patronat działu: ITS
Patronat działu: ITS
Patronat: ITS. Od 2010 r. znów można używać trującego alkoholu do produkcji chemii gospodarczej - Polska musiała się dostosować do unijnego rozporządzenia, które pozwala pod pewnymi warunkami korzystać z alkoholu metylowego.
Patronat działu: ITS
Patronat działu: ITS

Dział: Nauka, Badania
Patronat: ITS

Nieodzownym składnikiem zimowego płynu do spryskiwaczy jest alkohol. Najczęściej producenci stosują do tego celu alkohol etylowy, rzadziej izopropylowy, ostatnio także metylowy. Alkohol izopropylowy z uwagi na swoją cenę i ostry zapach jest ostatnio rzadziej używany. Alkohol metylowy jest trucizną, działającą negatywnie na wzrok i inne narządy człowieka. Bardzo często te alkohole występują w mieszaninie. W zimowym płynie alkohole zabezpieczają przez zamarzaniem i wspomagają zmywanie brudu. Udział alkoholi dla płynów zimowych wynosi ok. 30-35%.

Metylowy powraca
Po wielu wnioskach toksykologów w 2004 r. Ministerstwo Gospodarki zakazało wprowadzania do powszechnej sprzedaży środków zawierających alkohol metylowy. Niestety od 2010 r. znów można używać trującego alkoholu do produkcji chemii gospodarczej - Polska musiała się dostosować do unijnego rozporządzenia, które pozwala pod pewnymi warunkami korzystać z alkoholu metylowego, jednak ograniczenia dla producentów nie są uciążliwe.

Alkohol metylowy jest więc coraz powszechniej dodawany do płynów do spryskiwaczy. Powodów takiego stanu rzeczy jest kilka. Metanol jest dwukrotnie tańszy od etanolu oraz skutecznie obniża temperaturę krystalizacji (żeby osiągnąć ten sam próg krystalizacji, wystarczy dodać go znacznie mniej niż etanolu). Alkohol metylowy jest prawie bezzapachowy co umożliwia zaoszczędzenie na kompozycji zapachowej i jest mniej uciążliwy dla użytkowników. Ponadto kłopotliwe jest odczytywanie

Podczas kilkugodzinnej jazdy samochodem, przy ciągłym stosowaniu płynu do spryskiwaczy o stężeniu powyżej 3% metanolu, stężenie oparów alkoholu metylowego
Podczas kilkugodzinnej jazdy samochodem, przy ciągłym stosowaniu płynu do spryskiwaczy o stężeniu powyżej 3% metanolu, stężenie oparów alkoholu metylowego w kabinie kierowcy może osiągnąć stężenie przekraczające wartość najwyższego dopuszczalnego stężenia. Fot: ITS

ostrzeżeń umieszczanych na opakowaniach płynów do spryskiwaczy.

Bez trupiej czaszki
Obecnie istnieje możliwość stosowania dwóch systemów klasyfikacji i oznakowania mieszanin z metanolem. Daje to możliwość wyboru takich oznaczeń, które nie odstraszają nabywcy. Charakterystyczne jest, że producenci dla spryskiwaczy o zawartości metanolu 3%-10% stosują chętniej stare oznakowanie, a powyżej 10 % nowe. W ten sposób piktogramy są mniej wymowne (trupia czaszka to rzadkość), ale płyny nie są mniej groźne.

Producenci produktów chemii gospodarczej zawierających metanol, oprócz odpowiedniego oznakowania na etykiecie, zobligowani są do stosowania odpowiednich opakowań wyposażonych w zamknięcia uniemożliwiające otwarcie ich przez dzieci. Z powodu obniżania kosztów produkcji producenci często nie stosują wymaganych bezpiecznych nakrętek.

Prawidłowe oznaczenie produktu jest niezmiernie ważne dla bezpieczeństwa ludzi. Niewielki dodatek metanolu w płynie nie jest groźny, ponieważ neutralizuje go zawarty także w płynie etanol, jednak stężenia powyżej 3% objętości opakowania są już niebezpieczne.

Warto pamiętać
Zagrożenie stanowi nie tylko wypicie metanolu, ale również wdychanie oparów i kontakt ze skórą. Podczas wchłaniania drogą oddechową metabolizm metanolu jest identyczny, natomiast ilości metabolitów są mniejsze. Warto pamiętać, że podczas kilkugodzinnej jazdy samochodem, przy ciągłym stosowaniu płynu do spryskiwaczy o stężeniu powyżej 3% metanolu, stężenie oparów alkoholu metylowego w kabinie kierowcy może osiągnąć stężenie przekraczające wartość najwyższego dopuszczalnego stężenia określonego Rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dn. 29.11.2002 r. w sprawie najwyższych stężeń czynników szkodliwych dla zdrowia w środowisku pracy.

Wyniki przeprowadzonych badań wykazały, że stężenie waha się wtedy od 100 do 350 mg/m3, a wpływ na to ma wielkość kabiny kierowcy, intensywność nadmuchu na przednią szybę oraz częstotliwość wietrzenia pojazdu. Wyższe niż 3% stężenia metanolu w płynie do spryskiwaczy może powodować również podrażnienia skóry i oczu dlatego nalewając taki płyn powinniśmy stosować rękawice ochronne i odzież chroniącą twarz i oczy.

dr inż. Barbara Dytkowicz - Centrum Badań Materiałowych i Mechatroniki ITS Fot: ITS
dr inż. Barbara Dytkowicz - Centrum Badań Materiałowych i Mechatroniki ITS Fot: ITS

dr inż. Barbara Dytkowicz - Centrum Badań Materiałowych i Mechatroniki ITS

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty