Elektronika wspomoże kierowcę na parkingu

Wojciech Frelichowski; Cykl powstał we współpracy z marką Skoda
Parkowanie to jeden z trudniejszych manewrów, a jeśli to jest parkowania z przyczepą, to trudność jest podwójna. Na szczęście w sukurs kierowcy idzie elektronika.

Kilkanaście lat temu w samochodach, na początek klasy wyższej, pojawiły się czujniki parkowania tyłem. To elektroniczne urządzenia, które wykorzystują fale ultradźwiękowe. Czujnik wysyła falę dźwiękową o wysokiej częstotliwości i następnie mierzy prędkość, z jaką wraca ona do urządzenia. Na tej podstawie oblicza odległość od przeszkody. W kabinie ten pomiar jest prezentowany w formie dźwiękowej - im przeszkoda jest bliżej, tym sygnał dźwiękowy staje się bardziej doniosły. Dość szybko czujniki parkowania pojawiły się w autach kompaktowych, a nawet miejskich. Na przykład jednym z pierwszych producentów, który czujniki parkowania wprowadził do wyposażenia seryjnego swoich samochodów była Skoda.

fot. Skoda
fot. Skoda

Wraz z rozwojem elektroniki i miniaturyzacji możliwe stało się połączenie ultradźwiękowych czujników parkowania z systemem wizyjnym. W takim zestawieniu kierowca parkując nie tylko słyszy dźwięk z czujników, ale na monitorze w kabinie może jeszcze obserwować obszar za samochodem przekazywany z kamery umieszczonej np. nad tablicą rejestracyjną auta. System ten szybko rozbudowano dodając algorytm obliczający potencjalny tor jazdy parkującego auta, który jest prezentowany na monitorze w kabinie.

To nie koniec ułatwień. Obecnie najnowocześniejszym systemem wspomagającym parkowanie jest układ składający się kilku kamer posiadających kąt obserwacji 360 stopni. Taki zestaw jest szczególnie przydatny w autach o sporych gabarytach, np. w SUV-ach. Znalazł się on m.in. w nowym modelu Skody - Kodiaq.

W tym aucie system wizyjny wspomagający parkowanie nosi nazwę Area View. To**zestaw kamer, które zamontowano w przedniej i tylnej części auta, a także w obudowach lusterek. Przekazują one obraz z najbliższego otoczenia na monitorze przy użyciu obiektywów szerokokątnych, czyli kierowca może wyświetlić również widok z góry. Kamery są najbardziej przydatne na wąskich drogach lub parkingach, zwłaszcza, gdy stosuje się razem z Traffic Alert. Podczas jazdy terenowej mogą także ostrzegać kierowcę o potencjalnych zagrożeniach.

fot. Skoda
fot. Skoda

Ale ponieważ Kodiaq to duży SUV, zatem jest sprawą naturalną, iż wielu użytkowników będzie chciało podpiąć do swojego auta przyczepę. W takich zestawie parkowanie jest szczególnie utrudnione, bo kierowca musi sterować dwoma pojazdami, zaś działanie czujników jest ograniczone przez przyczepę.

Skoda znalazła na to rozwiązanie. To system Trailer Assist. Aktywuje się, kiedy kierowca włączy bieg wsteczny, naciśnie przycisk parkowania i ustawi kąt, w jakim chciałby cofać auto. Obraz z tylnej kamery wyświetla się na ekranie samochodu wraz z pomocniczymi liniami służącymi do orientacji. Teraz kierowca musi tylko delikatnie dodać gazu - Trailer Assist przejmuje kontrolę nad kierownicą i kieruje samochód prosto na przyczepę. System jest sterowany za pomocą tylnych czujników parkowania. Jeśli kąt pomiędzy autem a przyczepą jest zbyt duży, wówczas system ostrzega o tym kierowcę, a w krytycznych sytuacjach zatrzyma samochód.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty