Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elektryczna Toyota Land Cruiser. Auto rozpoczyna pracę w kopalni

Mariusz Michalak
Toyota opracowała Land Cruisera z silnikiem elektrycznym do pracy pod ziemią. Prototyp trafił do testowania do kopani niklu australijskiego koncernu wydobywczego BHP. Bezemisyjna terenówka powstała z myślą o tym, by zwiększyć bezpieczeństwo górników i ograniczyć emisyjność przemysłu wydobywczego.Fot. Toyota Australia
Toyota opracowała Land Cruisera z silnikiem elektrycznym do pracy pod ziemią. Prototyp trafił do testowania do kopani niklu australijskiego koncernu wydobywczego BHP. Bezemisyjna terenówka powstała z myślą o tym, by zwiększyć bezpieczeństwo górników i ograniczyć emisyjność przemysłu wydobywczego.Fot. Toyota Australia
Toyota opracowała Land Cruisera z silnikiem elektrycznym do pracy pod ziemią. Prototyp trafił do testowania do kopani niklu australijskiego koncernu wydobywczego BHP. Bezemisyjna terenówka powstała z myślą o tym, by zwiększyć bezpieczeństwo górników i ograniczyć emisyjność przemysłu wydobywczego.

Toyota we współpracy z australijską firmą BHP rozpoczęła testy operacyjne modelu Land Cruiser 70, w którym wysokoprężny silnik V8 został zastąpiony motorem elektrycznym. Auto opracował Dział Planowania i Rozwoju Produktu australijskiej Toyoty na potrzeby branży wydobywczej. Projekt przyczyni się do polepszenia warunków pracy górników – brak spalin w chodnikach i korytarzach kopani poprawi ich zdrowie i bezpieczeństwo.

Elektryczna Toyota wygląda jak standardowy Land Cruiser 70, dostępny w każdym salonie Toyoty w Australii. W przeciwieństwie do Land Cruisera 150 sprzedawanego m.in. w Europie, który jest luksusową terenówką do rekreacji, model 70 to surowo wyposażony samochód do ciężkiej pracy, o prostej, lecz niezwykle odpornej i trwałej konstrukcji, opracowanej jeszcze w latach 80. Z przodu ma zawieszenie oparte na sprężynach śrubowych, a z tyłu resory piórowe. W australijskiej ofercie model jest dostępny jako kombi i pick-up, przy czym do modyfikacji zostało wybrane to drugie nadwozie. Elektryczny silnik trafił pod maskę auta na miejsce 4,5-litrowego turbodiesla V8 o mocy 205 KM.

Testy elektrycznego Land Cruisera są prowadzone w kopalni BHP Nickel West w Australii Zachodniej. Toyota nie podała do wiadomości specyfikacji auta ani szczegółów dotyczących konwersji ze względu na to, że testy dopiero się rozpoczęły i mogą jeszcze zaowocować dalszymi modyfikacjami. Nie wiadomo także, czy siedemdziesiątka z elektrycznym silnikiem trafi do publicznej sprzedaży.

Nie jest to pierwsza elektryczna Toyota we flocie koncernu BHP. W 2018 roku w kopalni miedzi BHP Olympic Dam w Południowej Australii rozpoczął pracę prototyp Voltra eCruiser, czyli Land Cruiser 70, do którego napęd elektryczny opracowała firma Autoline.

Zobacz także: Testujemy hybrydy Renault

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty