Etyczny łańcuch dostaw

Wszystko to również truje. Średnio samochody wydzielają 145 mg trujących

spalin, w 2020  roku ma być to ograniczone do 95 mg, ale i tak będą truły dalej, bo samochodów będzie coraz więcej. Świat próbuje przesiadać się na auta elektryczne ale póki co, jest to bardzo drogie. Renault  z kolei lansuje  tezę, że można ratować się poprzez zmianę sposobu jazdy. Jeździć równo, bez przyspieszeń, nie ścigać się na szosie. Jest to jakby jazda ekologiczna. Mniejsze  obciążenie silników, to mniej trujących spalin. Renault sponsorowało przerwany po awarii w Argentynie rejs dookoła świata Romana Paszke. Jest to też jakby poszukiwanie czystej energii, trochę nadziei, że w przyszłości samochody będą jeździły z napędem na wiatr. Postęp świata jest tak szybki, dzieci w przedszkolach rozmawiają już ze sobą przez internet i lada chwila może pojawić się jakiś wynalazek.

Renault prowadzi od wielu lat  szkołę  doskonalenie jazdy i główną uwagę zwracają właśnie na jazdę ekologiczną. Ekologię - twierdzą - trzeba traktować jako styl życia, bo inaczej się zatrujemy. Na konferencji Renault wystąpili przedstawiciele Telekomunikacji Polskiej SA, którzy też walczą o czystą przestrzeń. Podano z dumą, że dzięki przejściu na faktury elektroniczne zaoszczędzono 17 mln kopert i 36 mln kartek. Bardzo się wszyscy ucieszyli tyle, że wręczono przy okazji grubą księgę na temat  działalności TP SA. To co zaoszczędzą na kopertach, wydają po prostu na książki o sobie. Piszą m.in. że chcą być " wiarygodnym partnerem w etycznym łańcuchu dostaw".  Współczesny język urzędowy jest coraz ciekawszy. Gdyby ktoś wiedział co to jest etyczny łańcuch dostaw,  to bardzo prosimy o informacje.