Andy Palmer, wiceprezydent Nissana powiedział, że w oparciu o aktualne zapasy fabryki japońskiej marki w Europie będą pracowały jeszcze przez 6 tygodni. Ponadto fabryki w USA, Europie, Chinach czy Tajlandi w 95% są zaopatrywane przez lokalnych dostawców. Tylko niewielka liczba podzespołów importowana jest prosto z Japonii.
**CZYTAJ TAKŻE
Opel wstrzymuje produkcję CorsyMitsubishi wspiera akcję ratunkową w Japonii**
Mimo tych zapewnień, Nissan rozpoczął już szukanie alternatywnych dostawców, jednocześnie wysyłając do Japonii inżynierów, którzy mają pomóc w odbudowie zniszczonych obiektów i linii produkcyjnych.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?