Fiat się rusza. Felieton Jerzego Iwaszkiewicza

Kolizja, jak na nasze oko, to jest wtedy kiedy wpadają na siebie dwa rowery na przejażdżce na łące, a nie zmasakrowane samochody, ale tak jakoś wyszło. Minister Macierewicz był łaskaw poza tym opuścić miejsce wypadku, co według nowych przepisów o ruchu drogowym już niedługo karane będzie więzieniem.

Kierowcy mówią powszechnie, że nie może być dwóch praw na jednej drodze, wszyscy są równi wobec prawa z wyjątkiem faktycznie ministra Macierewicza, który jest równiejszy.

Sensacje zanotowano również w rejonie Żagania, gdzie przebywają wojska amerykańskie. Nie mogą się połapać dlaczego drogi w Polsce są takie wąskie i co chwila się rozbijają. Zanotowano już pięć wypadków. Polska jest groźna dla armii amerykańskiej. A co byłoby gdyby przypadkiem wjechali do Warszawy i zobaczyli, że zwęża się ulice jak np. na Koszykowej gdzie na środku postawiono trawniki? Takie numery w amerykańskiej głowie na pewno się nie zmieszczą.

Za sensację można też uznać ruchy kadrowe w Fiacie. Za porozumieniem stron, ale nie wiadomo na czyje życzenie, wysłano na emeryturę znakomitego Bogusława Cieślara, a następnie pożegnał się z firmą też uśmiechnięty i lubiany Czesław Świstak po 43 latach pracy. Nie jest jasne czy wszyscy w Fiacie wysłani zostaną na emeryturę, a warto by jednak kogoś zostawić, tym bardziej, że pojawił się właśnie Fiat Tipo, ładny, duży, tani i ludzie chcą go kupować. Na rynku będzie w tym roku 9 tys. Tipo w cenie od 44 700 zł. Z różnymi dodatkami trzeba zapłacić około 50 tys. zł, co i tak nie jest drogo.

W sprzedaży ukazała się też długo oczekiwana Alfa Romeo  Giulia. Dwa litry benzyna, 200 KM kosztuje 149 tys. zł. Automat z silnikiem od Ferrari (510 KM) - 369 tys. zł . Znamy przypadek kiedy to Giulia za blisko 400 tys. zł kupiona została przez telefon, bez oglądania. Znam ten samochód, powiedział klient - tego się nie da popsuć. Tyle sensacji. Fiat w ostatnich latach nie miał czym handlować i wypadł z rynku, ale wyraźnie znowu zaczyna się ruszać. W Fiacie podoba nam się również Dorota Obłękowska, która prowadzi obecnie kontakty z prasą. Fiaty zawsze trzymały się ładnych kobiet.

Redakcja poleca: 81-latka w 300-konnym Subaru

Źródło: TVN Turbo/x-news