Ford Fiesta Active 1.0 Ecoboost 125 KM. Test, wrażenia z jazdy, wady, zalety, ceny

Jakub Mielniczak
Wszechobecne macki SUV-ów i crossoverów omiatają coraz to nowe segmenty rynku. Nie opierają się przed nimi także modele będące w sprzedaży od wielu lat. Jednym z nich jest Ford Fiesta - do tej pory kojarzony jako wdzięczne, acz solidne i dobrze prowadzące się miejskie auto. Od teraz jest dostępny w wersji „dla aktywnych”. W naszym teście Fiesta Active 1.0 Ecoboost o mocy 125 KM.Fot. Jakub Mielniczak
Wszechobecne macki SUV-ów i crossoverów omiatają coraz to nowe segmenty rynku. Nie opierają się przed nimi także modele będące w sprzedaży od wielu lat. Jednym z nich jest Ford Fiesta - do tej pory kojarzony jako wdzięczne, acz solidne i dobrze prowadzące się miejskie auto. Od teraz jest dostępny w wersji „dla aktywnych”. W naszym teście Fiesta Active 1.0 Ecoboost o mocy 125 KM.Fot. Jakub Mielniczak
Wszechobecne macki SUV-ów i crossoverów omiatają coraz to nowe segmenty rynku. Nie opierają się przed nimi także modele będące w sprzedaży od wielu lat. Jednym z nich jest Ford Fiesta - do tej pory kojarzony jako wdzięczne, acz solidne i dobrze prowadzące się miejskie auto. Od teraz jest dostępny w wersji „dla aktywnych”. W naszym teście Fiesta Active 1.0 Ecoboost o mocy 125 KM.

Bycie aktywnym w dzisiejszych czasach nie polega wyłącznie na bieganiu, wspinaczce, czy jeździe na rowerze. By wydźwięk naszego stylu życia był bardziej dosadny, możemy, a wręcz powinniśmy go podkreślić samochodem, którym się poruszamy. Na potrzeby młodych, dynamicznych i aktywnych wychodzi Ford proponując im Fiestę Active. To jedna z odmian VII generacji tego auta, pretendująca do miana miejskiego crossovera. Wiosną byliśmy na prezentacji Fiesty Active we Francji, teraz możemy się podzielić bardziej szczegółowymi wrażeniami z jazdy egzemplarzem napędzanym znanym i lubianym litrowym, 3-cylindrowym Ecoboostem o mocy 125 KM.

Nadwozie/wnętrze

Wszechobecne macki SUV-ów i crossoverów omiatają coraz to nowe segmenty rynku. Nie opierają się przed nimi także modele będące w sprzedaży od wielu lat.
Wszechobecne macki SUV-ów i crossoverów omiatają coraz to nowe segmenty rynku. Nie opierają się przed nimi także modele będące w sprzedaży od wielu lat. Jednym z nich jest Ford Fiesta - do tej pory kojarzony jako wdzięczne, acz solidne i dobrze prowadzące się miejskie auto. Od teraz jest dostępny w wersji „dla aktywnych”. W naszym teście Fiesta Active 1.0 Ecoboost o mocy 125 KM.

Fot. Jakub Mielniczak

SUV-owaty charakter auta jest widoczny na pierwszy rzut oka. Plastikowe nakładki na nadkola i progi, inaczej narysowane dolne części zderzaków ze srebrnymi osłonami podwozia, czy w końcu relingi dachowe - to wszystko ma podkreślać „dzielność” Fiesty Active. Dzielność tą można postrzegać natomiast jedynie w kategoriach miejskich, a i to z pewnym zastrzeżeniem. Bo co z tego, że prześwit auta wynosi teraz 18 mm więcej, skoro opony mają stosunkowo niski profil (w testowym aucie 205/45/17)i trzeba na nie uważać tak podczas wjeżdżania na krawężniki, jak i w czasie poruszania się drogami nieutwardzonymi. W stosunku do „zwykłej” Fiesty, producent zwiększył też rozstaw samych kół - o 10 mm. Redakcyjny egzemplarz miał charakterystyczny kolor „Luxe Yellow” (1600 zł dopłaty), dzięki któremu auto zdecydowanie wyróżniało się na ulicy. Kontynuacja kolorystyki zewnętrznej ma miejsce we wnętrzu auta. Żółte akcenty w kokpicie oraz takież same przeszycia tapicerki zdecydowanie ożywiają wygląd kabiny pasażerskiej. Ford chwali się, że tapicerka, którą obszyto fotele jest wzmocniona i nie boi się zadań specjalnych. Zarówno trwałość materiału jak i odporność kolorów były testowane w laboratorium Forda w Dunton w Wielkiej Brytanii. Ciekawostką jest fakt badania wpływu oddziaływania kremów do opalania na skórzane pokrycie kierownicy - być może materiał zdał egzamin wzorowo, co nie zmienia faktu, że jest dość twardy i nieprzyjemny w dotyku. Trzeba przyznać jednak, że całościowo kabina pasażerska robi dobre wrażenie - mimo, że większość tworzyw jest twarda w dotyku to są dobrze spasowane, a w czasie jazdy nic nie trzeszczy. Zestaw wskaźników udowadnia, że nie ma lepszego rozwiązania niż klasyczne, analogowe zegary uzupełnione ekranem komputera pokładowego. Intuicyjny jest też system inforozrywki - nawigacja działa dobrze, interfejs szybko reaguje na komendy wydawane za pomocą dotykowego wyświetlacza. Co ważne, obsługuje Aplle Car Play i Android Auto. Testowe auto było wyposażone w nieźle grający system audio B&O Play (600 zł). Gdy zapada zmrok, wnętrze małego Forda zyskuje ciekawy klimat dzięki oświetleniu ambientowemu - oprócz oświetlenia kieszeni w drzwiach i przestrzeni na nogi, należy do niego też diodowe podświetlenie uchwytów na napoje na tunelu środkowym - rzecz niespotykana nawet w droższych autach. Pochwalić nie możemy przestronności wnętrza - chociaż miejsca jest nieco więcej niż w poprzedniej generacji, to zwłaszcza z tyłu rewelacji nie ma. Jeżeli na przednich fotelach siedzą osoby o wzroście 180 cm, zaczyna brakować miejsca na kolana dla pasażerów tylnej kanapy. U konkurentów (np. Seat Ibiza) jest w tym względzie znacznie lepiej. Niezbyt wielki, 292-litrowy bagażnik jest wyposażony w uchwyty na torby z zakupami, a za dopłatą 230 zł, w podwójną podłogę.

Napęd/prowadzenie

Wszechobecne macki SUV-ów i crossoverów omiatają coraz to nowe segmenty rynku. Nie opierają się przed nimi także modele będące w sprzedaży od wielu lat.
Wszechobecne macki SUV-ów i crossoverów omiatają coraz to nowe segmenty rynku. Nie opierają się przed nimi także modele będące w sprzedaży od wielu lat. Jednym z nich jest Ford Fiesta - do tej pory kojarzony jako wdzięczne, acz solidne i dobrze prowadzące się miejskie auto. Od teraz jest dostępny w wersji „dla aktywnych”. W naszym teście Fiesta Active 1.0 Ecoboost o mocy 125 KM.

Fot. Jakub Mielniczak

1-litrowy Ecoboost to konstrukcja znana i wielokrotnie nagradzana. Z napędzaniem ważącej 1241 kg Fiesty radzi sobie zupełnie dobrze. 170 Nm maksymalnego momentu obrotowego jest dostępnych w przedziale 1400-4500 obr/min, a moc maksymalna 125 KM przy 6000 obr/min. To pozwala na osiągnięcie pierwszej „setki” w 10,4 s i rozpędzenie maksymalnie do 191 km/h. Subiektywne odczucia są pozytywne - motor chętnie wkręca się na obroty, tchu brakuje mu dopiero powyżej ok 130 km/h. Niewątpliwą zaletą Fiesty Active jest wyciszenie - dźwięk tego trzycylindrowca nie jest denerwujący nawet podczas gwałtownego przyspieszania. Dobra izolacja przedziału pasażerskiego poprawia też komfort podróży podczas jazdy z prędkościami autostradowymi - do prowadzenia rozmowy nie jest konieczne podnoszenie głosu. Ford obiecuje, że w mieście auto spali 5,9 l/100 km. W czasie jazdy w warszawskich korkach, na wyświetlaczu nie pokazała się wartość niższa niż 8,5 l/100 km. Lepiej jest za miastem, gdzie zejście poniżej 6 l\100 km jest możliwe, zaś spalanie przy prędkości autostradowej to ok. 7 l/100 km. 

Pochwały kierujemy także w stronę podwozia - prowadzenie w zakrętach jest pewne, zawieszenie nie jest bardzo twarde i dobrze tłumi nierówności. Układ kierowniczy z jednej strony pracuje dość lekko ułatwiając miejskie manewry, z drugiej zaś daje wystarczające pojęcie o tym, co dzieje się w danej chwili z przednimi kołami.

Zobacz także: Testujemy Mazdę 6 z silnikiem benzynowym SKyActiv-G 2.0 165 KM


Ceny

Wszechobecne macki SUV-ów i crossoverów omiatają coraz to nowe segmenty rynku. Nie opierają się przed nimi także modele będące w sprzedaży od wielu lat.
Wszechobecne macki SUV-ów i crossoverów omiatają coraz to nowe segmenty rynku. Nie opierają się przed nimi także modele będące w sprzedaży od wielu lat. Jednym z nich jest Ford Fiesta - do tej pory kojarzony jako wdzięczne, acz solidne i dobrze prowadzące się miejskie auto. Od teraz jest dostępny w wersji „dla aktywnych”. W naszym teście Fiesta Active 1.0 Ecoboost o mocy 125 KM.

Fot. Jakub Mielniczak

W cenniku widnieją dwie wersje Active - 1 i 2. Pierwsza z nich, wyposażona w podstawowego, 85-konnego Ecoboosta, kosztuje wyjściowo 62 050 zł (bez rabatów). Active 1 ma w standardzie m.in.: manualną klimatyzację, system multimedialny Ford Sync 2.5 oraz asystenta utrzymania na pasie ruchu. Dopłata do Active 2 wynosi 3000 zł, niezależnie od wybranej wersji silnikowej, nasz Ford zostanie wtedy doposażony m.in.: w system audio B&O, 17-calowe obręcze kół, system rozpoznawania znaków drogowych i automatycznie sterowane wycieraczki z czujnikiem deszczu. Auto takie, jak opisywane (125 KM, pakiet Active 2) kosztuje co najmniej 73 100 zł przed doposażeniem. Z racji dużych możliwości personalizacji Fiesty, bez trudu można przekroczyć 80 000 zł. W cenniku jest jeszcze 140-konny Ecoboost, wyceniony o 2 tys. zł więcej. Warto wspomnieć, że w tej chwili Ford oferuje spore rabaty związane ze zmianą rocznika, więc to dobry moment na negocjacje i zakup samochodu w lepszej cenie.

Podsumowanie

Wszechobecne macki SUV-ów i crossoverów omiatają coraz to nowe segmenty rynku. Nie opierają się przed nimi także modele będące w sprzedaży od wielu lat.
Wszechobecne macki SUV-ów i crossoverów omiatają coraz to nowe segmenty rynku. Nie opierają się przed nimi także modele będące w sprzedaży od wielu lat. Jednym z nich jest Ford Fiesta - do tej pory kojarzony jako wdzięczne, acz solidne i dobrze prowadzące się miejskie auto. Od teraz jest dostępny w wersji „dla aktywnych”. W naszym teście Fiesta Active 1.0 Ecoboost o mocy 125 KM.

Fot. Jakub Mielniczak

Fiesta Active to kompletny i dopracowany samochód, któremu obiektywnie poza niewielką przestrzenią we wnętrzu trudno cokolwiek zarzucić.
Z drugiej strony, jeżdżąc Fiestą Active, zastanawiałem się kto mógłby być zadowolony z tego auta. I szczerze - nie mam pojęcia. W stosunku do dobrze wyposażonego wariantu Titanium, samochód jest droższy o ok. 8 tys. zł (w odpowiadających sobie wersjach silnikowych). Problem polega na tym, że oprócz SUV-owatej stylistyki, trudno w Fieście Active znaleźć inne cechy, dzięki którym samochód jest bardziej użyteczny, bądź dzielny w terenie. Mam wrażenie, że ta odmiana sporo udaje, dlatego jeśli miałbym kupić Fiestę dla siebie, wybrałbym wariant Titanium, a różnicę w cenie przeznaczył na wyposażenie dodatkowe.

PLUSY:

- kulturalnie pracujący silnik o niezłej dynamice;
- ergonomia obsługi;
- dopracowany układ jezdny.

MINUSY:

- niewiele miejsca we wnętrzu (zwłaszcza na tylnej kanapie);
- brak realnych argumentów do dopłaty do tej wersji względem odmiany Titanium.

 Ford Fiesta Active i konkurenci - wybrane dane techniczne:


Ford Fiesta Active 2 1.0 125 KMHyundai i20 Active 1.0 T-GDi 100 KMCitroen C3 Aircross 1.2 PureTech 110 KM
Pojemność skokowa
i rodzaj silnika
998 cm3, R3, benzynowy turbo998 cm3, R3, benzynowy turbo1199 cm3, R3, benzynowy
Moc125 KM przy 6000 obr./min100 KM przy 4500 obr/min110 KM przy 5750 obr/min
Moment obrotowy170 Nm przy 1400-4500 obr./min172 Nm przy 1200-4000 obr/min205 Nm przy 1500 obr/min
Skrzynia biegów i napęd6-biegowa manualna, napęd przedni5-biegowa manualna, napęd przedni6-biegowa manualna, napęd przedni
Liczba miejsc555
Rozstaw kół: przód/tył (mm)1513\14761511\15131513\1491
Rozstaw osi (mm)149325702604
Pojemność bagażnika (l)292326410
Pojemność zbiornika paliwa (l)425042
Długość/szerokość/wysokość (mm)4068/1756/14984065/1760/15294154/1756/1597
Typ nadwozia/liczba drzwiHatchback / 5Hatchback / 5Hatchback / 5
Prędkość maksymalna191 km/h176 km/h188 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h (s)10,410,910
Średnie zużycie paliwa5,0 l/100 km (producent)5,1 l/100 km (producent)4,8 l/100 km (producent)
Emisja CO2 (g/km)114Bd109
Masa własna (kg)124110851159
Cenaod 73 100 złod 64 200 złod 61 150 zł
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty