Formuła 1 - Fernando Alonso nie dał szans rywalom w GP Hiszpanii

Faworyt Hiszpanów ruszał do wyścigu z piątego miejsca. Dotąd na torze pod Barceloną zwykle wygrywali w niedzielę, ci którzy byli najszybsi w sobotę. Historycznym wyczynem było wygranie wyścigiu przez samego Michaela Schumachera, który startował z trzeciej lokaty. Ale wtedy opony służyły lepiej kierowcom, bo trwała też rywalizacja, między ich producentami. W ten weekend było jasne, że Mercedesy są mistrzami jednego okrążenia, a potem "połykają gumy" i tracą pozycje, żaś Ferrari ma dobre tempoo wyścigowe.

Walka na całego

Zaczęło się od startu. Nico Rosberg dostał wskazówki, że ma jak najdłużej utrzymywać pierwszą lokatę. Startujący za nim Lewis Hamilton miał też przytrzymać czającego się Sebastiana Vettela z Red Bulla i Raikkonena. Tymczasem Anglik niemrawo wystartował broniąć się przyblokował koła w pierwszym zakręcie. Szybko więc wyprzedzili go: Vettel, Alonso i Raikkonen. Fin stracił pozycję na rzecz Hiszpan, właśąnie zablokowany przez Hamiltona.

Wkrótce utworzyły się dwie grupy, na czele każdej jechał kierowca Mercedesa, wstrzymując rywali. Szybko jednak Rosberg i Hamilton tracili pozycje. Szczególnie Anglik jechał dziwnie niemrawo. To nie był jego weekend. Zakończył na 12. miejscu i był objeżdżany przez kierowców z trzeciego garnituru F1.

Brawo Ferrari i Raikkonen

Tymczasem popisał się zespół Ferrari. W odpowiednich momenatch wzywał kierowców na zmianę opon. Świetnie jadący Felipe Massa (startował z dziwiątej lokaty, ukarany cofnięciem o trzy lokaty). Przy zmianie opon okazało się, że Alonso wyprzedził Vettela. Potem Hiszpan odjeżdżał.

Bardzo dobrze podążał za rywalami Raikkonen. Lotus radzi sobie z oponami znakomicie, więc Fin liczył się w walce o czołowe lokaty i mógł zastosować taktykę z jedną wizytą w pit stopie mniej niż rywale. Wyprzedzając fakty, dało mu to koljen drugie miejsce na mecie.

To był jednak dzień Ferrari. Alonso spokojnie dojechał na pierwszej pozycji, Massa utrzymał trzecią, a dopiero na czwartym miejscu skończył lider mistrzostw świata: Vettel.

Co z tym Webberem

Na starcie znowu widzieliśmy, jak Australijczyk przysypia i jest wyprzedzany. Szybko wezwany na zmianę opon jechał na 14 miejscu. Potem jednak tempo miał znakomite i zakończył zawody na piątej pozycji. Aż strach pomysleć, co by było gdyby nauczył się startować.

Na szóstej pozycji doczłapał do mety Rosberg.

Problemy McLarena

Widać, że zespoł McLarena nie radzi sobie z oponami w tym sezonie. Anglicy po fatalnych kwalifikacjach nie liczyli na punkty. Tymczasem Jenson Button był ósmy, a Sergio Perez tuż za nim. Otrzymał jednak w końcówce wyraźne polecenie, by nie atakować Anglika.

Trzech do tytułu

Na czele klasyfikacji Vettel, a ma już tylko cztery punkty przewagi nad Raikkonenem. Jeszcze tylko Alonso jest w bliskiej odległości za nimi. Wygląda na to, że między tą trójką rozegra się walka o mistrzostwa świata w tym roku.

Wyniki GP Hiszpanii

1. Fernando Alonso (Hiszpania/Ferrari) 1:39.16,596
2. Kimi Raikkonen (Finlandia/Lotus-Renault) strata 9,338
3. Felipe Massa (Brazylia/Ferrari) 26,049
4. Sebastian Vettel (Niemcy/Red Bull-Renault) 38,273
5. Mark Webber (Australia/Red Bull-Renault) 47,963
6. Nico Rosberg (Niemcy/Mercedes GP) 1.08,020
7. Paul Di Resta (W. Brytania/Force India-Mercedes) 1.08,988
8. Jenson Button (W. Brytania/McLaren-Mercedes) 1.19,506
9. Sergio Perez (Meksyk/McLaren-Mercedes) 1.21,738
10. Daniel Ricciardo (Australia/Toro Rosso-Ferrari) 1 okr.
11. Esteban Gutierrez (Meksyk/Sauber-Ferrari) 1 okr.
12. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes GP) 1 okr.
13. Adrian Sutil (Niemcy/Force India-Mercedes) 1 okr.
14. Pastor Maldonado (Wenezuela/Williams-Renault) 1 okr.
15. Nico Huelkenberg (Niemcy/Sauber-Ferrari) 1 okr.
16. Valtteri Bottas (Finlandia/Williams-Renault) 1 okr.
17. Charles Pic (Francja/Caterham-Renault) 1 okr.
18. Jules Bianchi (Francja/Marussia-Cosworth) 1 okr.
19. Max Chilton (W. Brytania/Marussia-Cosworth) 1 okr.

Klasyfikacja MŚ kierowców (po 5 z 19 eliminacji):

1. Sebastian Vettel (Niemcy/Red Bull) 89 pkt
2. Kimi Raikkonen (Finlandia/Lotus) 85
3. Fernando Alonso (Hiszpania/Ferrari) 72
4. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes) 50
5. Felipe Massa (Brazylia/Ferrari) 45
6. Mark Webber (Australia/Red Bull) 42
7. Romain Grosjean (Francja/Lotus) 26
8. Paul Di Resta (W. Brytania/Force India) 26
9. Nico Rosberg (Niemcy/Mercedes) 22
10. Jenson Button (McLaren/W. Brytania) 17
11. Sergio Perez (Meksyk/McLaren) 12
12. Daniel Ricciardo (Australia/Toro Rosso) 7
13. Adrian Sutil (Niemcy/Force India) 6
14. Nico Huelkenberg (Niemcy/Sauber) 5
15. Jean-Eric Vergne (Francja/Toro Rosso) 1
16. Esteban Gutierrez (Meksyk/Sauber) 0
17. Valtteri Bottas (Finlandia/Williams) 0
18. Pastor Maldonado (Wenezuela/Williams) 0
19. Jules Bianchi (Francja/Marussia) 0
20. Charles Pic (Francja/Caterham) 0
21. Giedo van der Garde (Holandia/Caterham) 0
22. Max Chilton (W. Brytania/Marussia) 0

Klasyfikacja MŚ konstruktorów (po 5 z 19 eliminacji):

1. Red Bull-Renault 131
2. Ferrari 117
3. Lotus-Renault 111
4. Mercedes GP 72
5. Force India-Mercedes 32
6. McLaren 29
7. Toro Rosso-Ferrari 8
8. Sauber-Ferrari 5
9. Marussia-Cosworth 0
9. Caterham-Renault 0
9. Williams-Renault 0