Formuła 1 - Vettel śrubuje kolejne rekordy w GP USA

Vettel, który już wcześniej zapewnił sobie pierwsze miejsce w klasyfikacji kierowców, wygrał ośmy wyścig F1 z rzędu, a przed nim jeszcze jedno wyzwanie, gdy wygra za tydzień w Brazylii to wyrówna rekord trzynastu wygranych w sezonie. Vettel odniósł 38. zwycięstwo w karierze, dzięki czemu umocnił się na czwartej pozycji na liście wszech czasów. Brakuje mu trzech triumfów do trzeciego - nieżyjącego już - Brazylijczyka Ayrtona Senny. Liderem jest jego rodak Michael Schumacher - 91. 

W podsumowaniu niedzielnego wyścigu warto zauważyć, że wicemistrzostwo zapewnił sobie w nim Fernando Alonso z Ferrari. Jako czwarty finiszował Lewis Hamilton z Mercedes GP, który już nie zdoła wyprzedzić drugiego w MŚ kierowców Alonso. Hiszpan w niedzielę był piąty i to mu wystarczyło do zachowania bezpiecznej przewagi.

Wyścig bez wielkich wydarzeń

Vettel - startujący na Circuit of the Americas w Austin z pole position - wyprzedził na mecie Romaina Grosjeana z Lotus-Renault oraz kolegę z zespołu Australijczyka Marka Webbera.

Po zapaleniu zielonego światła Vettel zostawił w tyle resztę kierowców. A Webber tradycyjnie spadł z drugiej pozycji wywalczonej w kwalifikacjach na czwartą. Przed nim znalazł się właśnie Francuz (ruszył z trzeciego miejsca) i Hamilton (z piątego).

Chwilę później na tor wjechał samochód bezpieczeństwa, bowiem bolid rozbił Adrian Sutil z Force India-Mercedes. W wyniku neutralizacji straty między kierowcami zostały zniwelowane, więc przy wznowieniu rywalizacji Vettel ponownie musiał odpierać ataki Grosjeana i zdołał mu uciec.

Francuz w połowie wyścigu na chwilę objął prowadzenie, ale tylko w efekcie wcześniejszego zjazdu Niemca na zmianę opon. Gdy i sam odwiedził aleję serwisową, sytuacja w czołowej dwójce wróciła do normy i do końca nie uległa już zmianie.

Zaś Webber dogonił i pzregonił Hamiltona i zaatakował Grosjeana, ale tu już nie dał rady.
Australijczyk zdołał nawet zbliżyć się do bolidu Lotus-Renault, ale błąd sprawił, że na chwilę wyjechał na pobocze, tracąc cenne ułamki sekund.

Za nim usadowił się Hamilton, po skutecznym odparciu ataków Huelkenberga, który w końcówce stracił piątą lokatę na rzecz Alonso.

Tylko Sao Paulo

Vettel zgromadził 290 punktów, a drugi w stawce Alonso - 227. Pozycje obydwu są już niezagrożone, natomiast w Sao Paulo rywalizacja będzie się toczyć o miejsce na najniższym stopniu podium. W niedzielę opuścił je Fin Kimi Raikkonen z Lotus-Renault (183), który w czwartek przeszedł operację kręgosłupa i nie wróci na tor w tym roku.

"Icemana" wyprzedził Hamilton - 187, który na Interlagos będzie musiał odpierać ataki Webbera - 181.

W przyszłą niedzielę na brazylijskim torze wyłoniona zostanie też końcowa kolejność na podium MŚ konstruktorów, ale za plecami ekipy Red Bull-Renault - 553 pkt. Obecnie drugi jest Mercedes GP - 348, trzecie Ferrari - 333, a czwarty team Lotus-Renault - 315, który zastąpił Raikkonena innym Finem, Heikkim Kovalainenem (w USA był 15.).

Wyniki Grand Prix USA

1. Sebastian Vettel (Niemcy/Red Bull-Renault) 1:39.17,148
2. Romain Grosjean (Francja/Lotus-Renault) strata 6,284 s
3. Mark Webber (Australia/Red Bull-Renault) 8,396
4. Lewis Hamilton (W.Brytania/Mercedes GP) 27,358
5. Fernando Alonso (Hiszpania/Ferrari) 29,592
6. Nico Huelkenberg (Niemcy/Sauber-Ferrari) 30,400
7. Sergio Perez (Meksyk/McLaren-Mercedes) 46,692
8. Valtteri Bottas (Finlandia/Williams-Renault) 54,509
9. Nico Rosberg (Niemcy/Mercedes GP) 59,141
10. Jenson Button (W.Brytania/McLaren-Mercedes) 1.17,278
11. Daniel Ricciardo (Australia/Toro Rosso-Ferrari) 1.21,004
12. Jean-Eric Vergne (Francja/Toro Rosso-Ferrari) 1.24,574
13. Felipe Massa (Brazylia/Ferrari) 1.26,914
14. Esteban Gutierrez (Meksyk/Sauber-Ferrari) 1.31,707
15. Heikki Kovalainen (Finlandia/Lotus-Renault) 1.35,063
16. Paul di Resta (W.Brytania/Force India-Mercedes) 1.36,853
17. Pastor Maldonado (Wenezuela/Williams-Renault) 1 okr.
18. Jules Bianchi (Francja/Marussia-Cosworth) 1 okr.
19. Giedo van der Garde (Holandia/Caterham-Renault 1 okr.
20. Charles Pic (Francja/Caterham-Renault) 1 okr.
21. Max Chilton (W.Brytania/Marussia-Cosworth) 2 okr.

Klasyfikacja MŚ kierowców

1. Sebastian Vettel (Niemcy/Red Bull-Renault) 372 pkt - mistrz
2. Fernando Alonso (Hiszpania/Ferrari) 227 - wicemistrz
3. Lewis Hamilton (W.Brytania/Mercedes GP) 187
4. Kimi Raikkonen (Finlandia/Lotus-Renault) 183
5. Mark Webber (Australia/Red Bull-Renault) 181
6. Nico Rosberg (Niemcy/Mercedes GP) 161
7. Romain Grosjean (Francja/Lotus-Renault) 132
8. Felipe Massa (Brazylia/Ferrari) 106
9. Jenson Button (W.Brytania/McLaren-Mercedes) 61
10. Paul di Resta (W.Brytania/Force India-Mercedes) 48
11. Nico Huelkenberg (Niemcy/Sauber-Ferrari) 47
12. Sergio Perez (Meksyk/McLaren-Mercedes) 41
13. Adrian Sutil (Niemcy/Force India-Mercedes) 29
14. Daniel Ricciardo (Australia/Toro Rosso-Ferrari) 19
15. Jean-Eric Vergne (Francja/Toro Rosso-Ferrari) 13
16. Esteban Gutierrez (Meksyk/Sauber-Ferrari) 6
17. Valtteri Bottas (Finlandia/Williams-Renault) 4
18. Pastor Maldonado (Wenezuela/Williams-Renault) 1

Klasyfikacja MŚ konstruktorów

1. Red Bull-Renault 553 pkt - mistrzostwo
2. Mercedes GP 348
3. Ferrari 333
4. Lotus-Renault 315
5. McLaren-Mercedes 102
6. Force India-Mercedes 77
7. Sauber-Ferrari 53
8. Toro Rosso-Ferrari 32
9. Williams-Renault 5