Chińczycy szybko się uczą a ich samochody, przynajmniej z wyglądu są coraz ładniejsze. Tu we Frankfurcie można zobaczyć auta będące już w produkcji, jak i te, które są dopiero na etapie koncepcyjnej. Niektóre z obecnych tu w tym roku marek oferują już napęd elektryczny.
Na razie w starciu z producentami europejskimi, japońskimi czy koreańskimi chińskie samochody na naszym kontynencie nie mają większych szans, ale przecież przed laty podobnie mówiliśmy o samochodach japońskich, a jeszcze kilkanaście lat wstecz o koreańskich. Chińskie samochody już skutecznie podobijają Azję i Amerykę Południową zatem i pewnie na Europę przyjdzie odpowiedni czas.
** Warte podkreślenia jest także to, że o ile producentów samochodów z Państwa Środka tu we Frankfurcie można policzyć na palcach jednej ręki, to już wytwórców komponentów motoryzacyjnych jest przynajmniej kilkunastu. Proponują praktycznie wszystko od wyrobów tapicerskich przez artykuły z gumy po wysoce zaawansowane technicznie podzespoły do pojazdów elektrycznych.
W czasie tzw. dni prasowych bardzo liczna była także grupa chińskich dziennikarzy motoryzacyjnych. Należy się domyślać, że interesowali się skutecznością promocji swoich rodzimych marek na tle konkurencji z innych rejonów świata.
Zobacz także: To musisz wiedzieć o akumulatorze
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?