Straż graniczna. Udaremniony przemyt kradzionych samochodów

Mariusz Michalak / Straż Graniczna
Funkcjonariusze straży z przejść granicznych w Korczowej oraz Medyce zatrzymali dwa samochody marki Lexus z przerobionymi numerami identyfikacyjnymi. Łączna wartość zatrzymanych pojazdów przekracza 230 tys. złotych.

Na przejściu granicznym w Medyce w trakcie kontroli na wyjazd z Polski funkcjonariusze zatrzymali samochód marki Lexus na hiszpańskich numerach rejestracyjnych. W pojeździe podróżowali dwaj obywatele Ukrainy oraz obywatel Polski.

Kontrola legalności pochodzenia samochodu ujawniła wiele nieprawidłowości, m.in. ustalono że nielegalnie wymienione zostało pole numerowe VIN oraz naklejki znamionowe, a dowód rejestracyjny i ubezpieczenie pojazdu były w całości podrobione. Szacunkowa wartość pojazdu przekracza 190 tys. złotych.

Tego samego dnia na przejściu granicznym w Korczowej do kontroli na wyjazd zgłosił się 40-letni obywatel Ukrainy, kierujący pojazdem marki Lexus na polskich numerach rejestracyjnych. Funkcjonariusze wspólnie z ekspertem bułgarskiej policji granicznej oddelegowanym do Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w ramach operacji Agencji FRONTEX, ustalili, że m.in. kolor pojazdu oraz termin produkcji nie pokrywały się z informacjami umieszczonymi na poszczególnych elementach konstrukcyjnych. Szacunkowa wartość pojazdu to ok. 30 tys. złotych.

W związku z uzasadnionym podejrzeniem że pojazdy pochodzą z przestępstwa, zostały zatrzymane przez Straż Graniczną. Funkcjonariusze prowadzą dalsze postępowanie w obu sprawach.

Zobacz także: Renault Megane R.S. w naszym teście

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty