Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GDDKiA szuka chętnego do obsługi bramek na autostradach. Co z elektronicznym poborem opłat?

Bartosz Gubernat
Autostrada A4
Autostrada A4
Odchodząc do Brukseli wicepremier Elżbieta Bieńkowska zapowiedziała, że w 2016 roku w Polsce zacznie obowiązywać elektroniczny system poboru opłat na autostradach. Tymczasem GDDKiA ogłosiła właśnie przetarg na obsługę tradycyjnych bramek do 2018 roku.
Autostrada A4
Autostrada A4

Postępowanie przetargowe dotyczy bramek na dwóch odcinkach zarządzanych przez GDDKiA. To A2 Konin - Stryków i A4 Wrocław – Gliwice. Drogowcy szukają firmy, która od przyszłego roku przez kolejne trzy lata będzie opiekować się bramkami. Zdaniem kierowców zachowanie GDDKiA jest o tyle niezrozumiałe, że już wcześniej podjęto kilka decyzji zmierzających do likwidacji obecnego, ręcznego systemu poboru opłat za przejazd. W maju drogowcy unieważnili przetarg na zaprojektowanie i budowę miejsc poboru opłat na odcinku A4 Wrocław-Sośnica.

Z kolei w październiku szefowie rzeszowskiego oddziału GDDKiA poinformowali, że na nowych odcinkach A4 między Krakowem a Korczową bramek w ogóle nie będą budować. - Opłaty zostaną wprowadzone dopiero po dostosowaniu drogi do odpowiednich standardów. Stanie się to m.in. po zakończeniu budowy wszystkich miejsc obsługi podróżnych - mówił Wiesław Sowa, zastępca dyrektora GDDKiA w Rzeszowie. Zapewnił, że w miejscach przygotowanych pod budowę kas staną od razu urządzenia służące do elektronicznego poboru opłat, którego założenia szykuje już Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju.

Przeczytaj także:**Fotoradary nie dla strażników miejskich? Posłowie nadal debatują**

Z zapowiedzi GDDKiA wynika, że nowy system ma zacząć działać w ciągu dwóch lat. Nad jego przygotowaniem pracuje sztab specjalistów. Ich zadaniem jest wypracowanie takich rozwiązań, które pozwolą sprawnie pobierać opłaty, bez obawy o utratę wpływów do budżetu państwa. W tej chwili najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem jest właśnie wprowadzenie elektronicznych bramownic, z którymi samochody kontaktowałyby się za pomocą urządzenia pokładowego nazywanego w skrócie OBU. – Zgodnie z prawem nie możemy nikogo zmusić do zakupu takiego sprzętu, dlatego najpewniej w naszym systemie będzie on oferowany w wynajem za zwrotną kaucją - mówi Jan Krynicki, rzecznik prasowy GDDKiA.

Przekonuje, że ogłoszenie przetargu na obsługę bramek nie oznacza przesunięcia terminu wprowadzenia elektroniki. – Umowę musimy podpisać, bo dotychczasowa się kończy, a do czasu wprowadzenia systemu elektronicznego nie możemy zostawić bramek bez opieki. Nowa będzie tak skonstruowana, że będzie można ją rozwiązać w każdej chwili – zapewnia rzecznik Krynicki.

Drogowcy zapewniają, że prace nad przygotowaniem nowego systemu trwają, a jego założenia zostaną przedstawione w przyszłym roku. W międzyczasie prowadzone są także rozmowy z koncesjonariuszami, którzy zarządzają pozostałymi odcinkami polskich autostrad. One także mają być objęte nowym systemem.

Bartosz Gubernat
fot. Bartosz Gubernat

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty