Gdy paliwo drożeje, mieszkańcy powiatu inowrocławskiego wybierają autobusy

redakcja.regiomoto
Gdy paliwo drożeje, mieszkańcy powiatu inowrocławskiego wybierają autobusy
Gdy paliwo drożeje, mieszkańcy powiatu inowrocławskiego wybierają autobusy
Cenom paliwa spadek w najbliższym czasie raczej nie grozi, więc niektórzy mieszkańcy powiatu inowrocławskiego już pozostawiają samochody na parkingach i wsiadają do autobusów. Przewoźnicy odnotowują niewielki wzrost liczby pasażerów. 
Gdy paliwo drożeje, mieszkańcy powiatu inowrocławskiego wybierają autobusy
Gdy paliwo drożeje, mieszkańcy powiatu inowrocławskiego wybierają autobusy

- Coraz więcej pieniędzy wydawałem na benzynę. Doszedłem do wniosku, że koniec z wygodnictwem i dojeżdżaniem autem do pracy. Teraz korzystam z komunikacji masowej albo idę pieszo - mówi inowrocławianin Marcin Wesołowski.Ile osób poszło w ślady naszego rozmówcy? Trudno to na razie policzyć. Pewne jest natomiast to, że od końca ub. r. firmy autobusowe działające na terenie powiatu inowrocławskiego odnotowują minimalny wzrost liczby pasażerów. 

 Przez zimę?
 
Wiesław Radzimski z inowrocławskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego też przyznaje, że w jego firmie słupki statystyczne poszły ciut w górę.  - Od dwóch, a nawet trzech miesięcy nie odnotowujemy odpływu pasażerów, a wręcz przeciwnie, jest ich nieco więcej. Ale czy stało się tak z powodu coraz wyższych cen paliwa? Być może, chociaż moim zdaniem to wpływ pogody - komentuje Radzimski.Dla MPK zimowe miesiące zawsze były niezłe. W tym czasie do autobusów przesiadają się ci, którzy boją się jeździć autem po ośnieżonych i oblodzonych jezdniach lub osoby, których samochodów nie dało się uruchomić z powodu mrozu.- Jeśli liczba pasażerów utrzyma się na zimowym poziomie przez kolejne tygodnie, to dopiero wtedy będziemy mogli powiedzieć, że ludzie przesiedli się do autobusów, bo oszczędzają na benzynie - zauważa przedstawiciel MPK.

 Z auta do autobusu
 
Wątpliwości nie ma pracownik pakoskiego Matbudu. I ta firma odnotowała ostatnio niewielki wzrost liczby pasażerów. - Słyszeliśmy od różnych ludzi, że zamierzają przesiąść się z samochodów do autobusów, bo tak jest taniej. Oczywiście w wielu przypadkach skończyło się tylko na mówieniu. Jest jednak pewna grupa osób, która zamieniła swoje pojazdy na nasze autobusy - usłyszeliśmy.Z kolei Grzegorz Arent, właściciel Nadgoplańskiej Komunikacji Autobusowej poinformował nas o pięcioprocentowym wzroście liczby pasażerów. - Moi kierowcy informowali mnie, że wiele z osób, które jeszcze nie tak dawno mijali na trasach we własnych samochodach, teraz podróżuje naszymi autobusami - opowiada Grzegorz Arent, właściciel NKA.Skoro przybywa pasażerów, to przewoźnikom należałoby życzyć wysokich cen paliwa? - Na pewno nie. My wcale się z tych podwyżek nie cieszymy. Drogie paliwo bardzo mocno odbija się na naszej działalności - zastrzega Arent.  (FI) 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty