Genewa 2003

Po pierwsze ma na nim swoją premierę fiat gingo, nowy model, którego
seryjna produkcja ruszy w Tychach w maju, a po drugie. także swój wystawowy
debiut ma ostateczna, seryjna wersja silnika wysokoprężnego 1,3 multijet,
którego produkcja oficjalnie ruszy w Bielsku-Białej za dwa tygodnie. Obie
polskie nowinki były jednymi z gwiazd stoiska fiata w Genewie.
Salon samochodowy w Genewie należy do najbardziej "poważnych" motoryzacyjnych
wystaw. Cała ekspozycja mieści się w zasadzie w jednej hali, więc tylko
najwięksi producenci tracili powierzchnię wystawową na elementy zabawowe.
Jest też najbardziej uporządkowany i niemal niezmienny pod względem miejsca
i powierzchni ekspozycji poszczególnych koncernów. Niedawno miały miejsce
przetasowania związane ze zmianami właścicieli niektórych marek, np. kupione
przez Fordy Volvo znalazło się w jego części hali.
W tym roku po raz pierwszy wystawa odbywała się także w nowej, dobudowanej
hali, a w zasadzie części hali, bo nie ma między nimi żadnego przejścia,
bramy czy drzwi. Powierzchni przybyło. Niektóre marki znowu "udają niezależne".
Volvo, Mazda i Ford (marki koncernu Ford) nie stoją już razem, są w różnych
częściach, a nawet poziomach hali (bo tereny wystawowe w Genewie są dwupoziomowe).
Do nowej części hali przeniosło się także Porsche, dotąd stające karnie
obok swojego właściciela Volkswagena.
Ale charakter targów niewiele się zmienił. Kto się chce rozerwać powinien
pasjonować się samochodami. Wtedy przyjemności znajdzie sporo. Producenci
wystawiają swoje nowe (lub dopiero planowane do sprzedaży) samochody, czasem
w kilku wersjach nadwozia czy wyposażenia. Do niemal każdego można wejść,
podotykać, naciskać przełączniki, składać siedzenia. Obok stoją hostessy,
które udzielają informacji i pomagają rozkładać auto na drobne części,
a potem znowu je składać. Na multimedialnych ekranach można znaleźć wszystkie
informacje o tajnikach auta (przynajmniej tych, którymi producenci chcą
się chwalić).

Między samochodami można także znaleźć kilka miejsc do zabawy.
W tym roku wśród samochodów osobowych znalazło się 70 światowych lub
europejskich premier. Nie znaczy to, że tyle nowych aut znajdziemy wkrótce
w salonach dealerów. W tej kategorii liczone są bowiem także samochody
po face - liftingu, nowe typy nadwozia, nowe wersje silnikowe, a także
prototypy. Tych ostatnich jest zwykle dość dużo, zwłaszcza w Genewie, którą
lubił włoscy i szwajcarscy styliści. Ale pojawiło się sporo nowych aut,
których wejście na rynek jest oczekiwane wkrótce. Najbardziej znamienne
były premiery aut dla rodzin, głównie małych vanów, opartych o podzespoły
modeli segmentów C i B. Była więc produkcyjna wersja forda focusa C-MAX,
volkswagen touran, renault megane scenic a także fiat idea, czyli MPV zbudowane
na bazie punto. Genewskie premiery będziemy pokazywać w kolejnych numerach
Moto.
Dane "techniczne"
W hali Palexpo pod jednym dachem jest 76 tys. mkw. powierzchni wystawowej.
256 wystawców z ponad 30 krajów pokazuje tam 900 eksponatów, głównie aut
osobowych. Przygotowano 150 premier światowych lub Europejskich, z czego
70 w sektorze samochodów osobowych. Organizatorzy spodziewają się 700 tys.
zwiedzających. Bilety dla dorosłych kosztują 12 franków szwajcarskich,
a dla dzieci (6 - 16 lat) - 7 franków. Stała wejściówka - 70 franków.