Google opatentował własny system tzw. "autokierowcy". Pozwala on na przełączenie pojazdu w tryb w pełni automatyczny, podczas którego komputer sterujący nie potrzebuje ingerencji ze strony kierowcy i jest w stanie prowadzić pojazd wykorzystując rozbudowany zestaw kamer i czujników.
Pierwszy z nich obsługuje obszar drogowy przed autem, wykrywając np. korzystne miejsca parkingowe lub po prostu pustą przestrzeń przed autem, która znajduje się w zasięgu 10 metrów od pojazdu. Drugi zestaw czujników odpowiada za wykrywanie zarówno ruchomych, jak i statycznych obiektów będących nie tylko na powierzchni drogi, lecz także pobocza.
Według przedstawicieli Google, auta tego typu mogą być z powodzeniem wykorzystywane w celach turystycznych. Samochody wyposażone w ten system mogą jeździć zaprogramowaną wcześniej trasą, reagując na polecenia turystów, aby np. zatrzymać się w celu wykonania zdjęć.
Google testował ten system przez ostatnie kilka lat. Auta wyposażone w tego typu rozwiązanie pokonały około160 tys. mil, z czego ponad tysiąc wyłącznie przy pomocy "autokierowcy". Informatyczny gigant z Mountain View testował swoje rozwiązanie w Toyocie Prius i Audi TT.
Nieoficjalnie mówi się, że nowy system w przyszłości będzie współpracował z Google Maps. Rozwój tej technologii będzie najprawdopodobniej podążał właśnie w tym kierunku.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?