GP Australii: szybkie Red Bulle i wolne Lotusy Renault

Grzegorz Hilarecki
GP Australii: szybkie Red Bulle i wolne Lotusy Renault
GP Australii: szybkie Red Bulle i wolne Lotusy Renault
Pierwsze dwa treningi przed niedzielnym Grand Prix Australii pokazały, że spekulacje po przedsezonowych testach, wydają się potwierdzone. Bolidy Red Bulla dominowały na torze w Melbourne. Kwalifikacje w sobotę o godz. 7 rano, a wyścig w niedzielę o godz. 7.30 (transmisja w Polsacie).
GP Australii: szybkie Red Bulle i wolne Lotusy Renault
GP Australii: szybkie Red Bulle i wolne Lotusy Renault

Zaczęło się jednak od małej niespodzianki. Czas Marka Webbera był lepszy o ponad 0,3 sekundy od Sebastiana Vettela. Trzeci, czyli Fernando Alonso miał stratę niemal jednej sekundy.

Poniżej oczekiwań wypadły bolidt Lotusa Renult. Ku zaskoczeniu szybszy o Nicka Heidfelda był Witalij Pietrow, ale i tak stracił niemal dwie sekundy na okrężeniu do Webbera, a Niemiec stracił ponad dwie sekundy.

Na drugim treningu, po opadach deszczu, najszybszy był Jenson Button, a za nim Lewis Hamilton (obaj McLaren). Ponownie trzeci czas miał Alonso. Rożnice były jednak minimalne. Kierowcy w bolidach Red Bulla byli tuż za tą trójką.
Ponownie daleko, bo na dwunastym i trzynastym miejscu byli kierowcy Lotusa Renault. Tym razem, tracąc do najszybszego ponad 1,7 sekundy.

Trudno wyciągnąć jakieś inne wnioski po tych treningach niż te, które mieliśmy wcześniej: Red Bulle wydają się najszybsze, za nimi Ferrari. Wynik McLarena, może być przypadkiem, z uwagi na zmieniającą się w Melbourne pogodę. Niestety, poniżej oczekiwań jeżdżą kierowcy Lotusa Renault.

Z ciekawostek, problemy ma team HRC, mimo nocnych przygotowań jego kierowcy pokonali tylko jedno okrążenie. Z uwagi na zmienione przepisy, może się okazać, że w kawalifikacjach nie wyrobią normy czasowej (strata do zwycięzcy nie może być za duża) i nie zostaną dopuszczeni do wyścigu w niedzielę.

 

Autor GH

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty