GP Bahrajnu: Vettel znów wygrywa

Były team Roberta Kubicy  wykorzystał przewagę, jaką zapewniły mu dwa nowe komplety miękkich opon na wyścig,

wprowadzając na podium Kimiego Raikkonena i Romaina Grosjeana. Dla wracającego w tym roku do F1 po dwuletniej przerwie Fina była pierwsza wizyta na podium od Grand Prix Włoch 2009. Natomiast dla młodego Francuza trzecia lokata, jest najlepszym wynikiem w dotychczasowej karierze.

Po wygranych kwalifikacjach, Vettel wykorzystał pole position po starcie wyścigu mając za sobą Hamiltona i Webbera. Grosjean awansował z 7 pola na czwarte miejsce, a za nim podążali: Alonso, Button, Raikkonen, Rosberg i Massa. Po nieudanym starcie Daniel Ricciardo z 6 pola spadł aż na 22 miejsce.

Na 4. okrążeniu  Grosjean wykorzystał DRS i awansował na trzecią lokatę przed  Webbera, natomiast Raikkonen wygrał pojedynek z Massą. Kolejną udany atak Grosjean przypuścił na Hamiltona (7 okrążenie) i znalazł się na pozycji wicelidera. Trzy okrążenia później Hamilton stracił 9,9 sekundy podczas postoju w boksie  – były problemy z lewym tylnym kołem w McLarenie. Tymczasem Raikkonen jadący na miękkich oponach, doganiał swojego kolegę z zespołu Grosjeana, którego samochód miał założone średnio-twarde Pirelli. Jeszcze przed drugą serią pit stopów były mistrz świata awansował na drugie miejsce, a następnie zbliżył się do Vettela, jednak próby wyprzedzenia Niemca nie powiodły się. 

Za ich plecami toczyły się zacięte pojedynki o pozostałe punktowane lokaty. Nico Rosberg dwa razy wypchnął Fernando Alonso poza tor, co wywołało całą serię krytycznych komentarzy kierowcy Ferrari nie tylko po wyścigu, ale jeszcze podczas jego trwania - przez radio. Sędziowie nie dopatrzyli się jednak przewinienia i odstąpili od ukarania zawodnika Mercedesa.  Na przedostatnim okrążeniu Jenson Button przebił oponę w McLarenie i stracił 7. miejsce, natomiast Rosberg finiszował na 5. pozycji z urwanym wydechem.

Teraz kierowców czeka trzytygodniowa przerwa w wyścigach. Kolejne Grand Prix odbędzie się 13 maja na hiszpańskim torze Catalunya.

Po wyścigu powiedzieli:

Sebastian Vettel: W tym sezonie jest wyjątkowo ciasno w wynikach, samochody są bardzo zbliżone i drobiazgi mogą sprawić

dużą różnicę. Na początku sezonu mówiliśmy, że McLaren ma zdecydowanie najszybsze samochody, a dzisiaj ujrzeliśmy inny obraz. Sądzę jednak, że oni nadal posiadają jeden z najmocniejszych pakietów. Z wszystkim trzeba trafić - z oponami, które należy właściwie traktować, z setupem przez cały weekend. Musimy pilnować wielu rzeczy. Jestem bardzo szczęśliwy, że zdołaliśmy tutaj wygrać. Myślę, że Chiny stanowiły dla nas bardzo dobrą lekcję. Jeżdżąc z dwoma pakietami, trochę lepiej zrozumieliśmy słabe punkty samochodu. Tu skoncentrowaliśmy się na nowym pakiecie i staraliśmy się go rozwinąć. Cieszę się obecną chwilą. Tak naprawdę nie myślę o tym, co wydarzy się w następnym wyścigu - w każdym razie nie dzisiaj!

Kimi Raikkonen: Oczywiście, chciałem wygrać i wewnętrznie byłbym znacznie bardziej zadowolony, gdybym tego dokonał, ale tak czy owak, zespół zasłużył na ten wynik. Liczę, że częściej będziemy mogli zajmować takie miejsca. Już w poprzednich trzech wyścigach mieliśmy topowy samochód, lecz popełnialiśmy drobne błędy i one za dużo nas kosztowały. Dzisiaj było blisko. Tak naprawdę powinienem wygrać, ale tego nie zrobiłem. Mam nadzieję, że częściej otrzymam taką szansę. Musimy jednak ciężko pracować i poprawić parę rzeczy w samochodzie. Wówczas jestem przekonany, że utrzymamy się w czołówce i powalczymy o zwycięstwa. Raz próbowałem wyprzedzić Sebastiana, jednak nie mogłem wykorzystać sytuacji, bo wybrałem złą stronę toru. Potem gorzej trzymały opony i było po wszystkim.

Romain Grosjean:  Z pewnością to wspaniałe. Na razie dziwnie się czuję. Myślę, że dopiero wieczorem będę zachwycony. Jestem jednak bardzo dumny z teamu, z tego co wszyscy zrobiliśmy w wyścigu. Wiedzieliśmy, że mamy dobry samochód, ale myślę, że początkowo byliśmy zaskoczeni naszym tempem. Wybrałem inną taktykę niż Kimi. W końcu okazała się nie najgorsza. Nasz samochód jest bardzo konkurencyjny w sezonie, w którym jak na razie jest bardzo ciasno w wynikach. Każdy drobny szczegół może sprawić dużą różnicę, a zatem team pracuje bardzo ciężko. Zakładamy nowe części i porównujemy ze starymi, wybierając lepsze. Nie zawsze jest to łatwe przy tak małej ilości jeżdżenia. Jestem bardzo szczęśliwy z mojego pierwszego podium. Następnym krokiem będzie zwycięstwo, lecz do tego potrzeba czasu. Teraz musimy popracować w fabryce, żeby znaleźć te 6 czy 7 sekund, które dzielą nas od Sebastiana.

Wyniki Grand Prix Bahrajnu

1. S. Vettel (Red Bull)  1.35:10,9
2. K. Raikkonen (Lotus) +3.3
3. R. Grosjean (Lotus) +10.1 
4. M. Webber (Red Bull) +38.7
5. N. Rosberg (Mercedes) + 55.4  
6. P. di Resta (Force India) +57.5 
7. F. Alonso (Ferrari) +57.8  
8. L. Hamilton (McLaren) +58.9  
9. F. Massa (Ferrari) +64.9
10. M. Schumacher (Mercedes) +71.4 

Klasyfikacja MŚ kierowców:

1. Vettel 53 pkt.,
2. Hamilton 49,
3. Webber  48,
4. Button 43, Alonso 43,
6. Rosberg 35,
7. Raikkonen  34,
8. Grosjean  23,
9. Perez 22,
10. Di Resta 15.

Klasyfikacja konstruktorów: 

1. Red Bull-Renault - 101 pkt.,
2. McLaren-Mercedes 92,
3. Lotus-Renault  57,
4. Ferrari  45,
5. Mercedes 37,
6. Sauber-Ferrari 31,
7.Williams-Renault 18,
8. Force India-Mercedes 17,
9. Scuderia Toro Rosso-Ferrari  6.