Andrzej Konwisarz o rondzie, które powstaje przy Termetalu, mówi krótko: - To bubel.
Ten bubel jest fragmentem zjazdu z trzeciego etapu „średnicówki". Połączy ją z ulicą Magazynową, a w przyszłości także z ulicą Mazowiecką - na osiedlu Mniszek.
Budowa trwa, ale rondo już spędza sen z powiek pracownikom Termetalu. Zostało ono bowiem zlokalizowane bardzo blisko wjazdu na teren zakładu. - Kierowcy, żeby się do nas dostać, będą musieli najpierw zatrzymać się i manewrować. To oznacza kompletny paraliż. Tym bardziej, że zaraz za bramą znajduje się waga, na którą musi wjechać każdy samochód - mówi szef oddziału firmy Termetal. A ruch przy tym zakładzie, choć leży on na peryferiach, jest duży. Andrzej Konwisarz: - Dziennie do zakładu przyjeżdża około 200 ton konstrukcji stalowych. Daje to około 200 przejazdów przez rondo samochodów ciężarowych.
Zakład oprotestował budowę ronda. Pismo w tej sprawie wpłynęło do naszych urzędników i wojewody. Bez skutku.
Andrzej Konwisarz twierdzi, że miasto powinno pomyśleć o budowie innej drogi wjazdowej do firmy. Termetal ma działkę, którą można do tego wykorzystać.
Urzędnicy zapewniają, że postarają się pomóc firmie. - Ustaliśmy, że rondo będzie płaskie, więc ciężarówki będą miały więcej miejsca na przejazd. Poza tym zaproponowaliśmy przesunięcie wagi na nasz koszt - tłumaczy Jarosław Murgała, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich. Zapewnia, że jeszcze w tym tygodniu razem z wiceprezydentem Sikorą wybierze się na miejsce. - Będziemy szukać rozwiązania - mówi.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?