Wyjaśniliśmy sprawę. Ktoś ważny z administracji Zamku Ujazdowskiego, co ma kompleksy i chciałby pobawić się w powstanie
kazał zamknąć wjazd aby wygodniej – jak podają – było parkować pracownikom, a w drodze wyjątku mogą wjechać też klienci Quchni Artystycznej, znanej restauracji na tarasie, pod warunkiem, że podadzą hasło. Wyjaśniliśmy dalej - i tak warszawiaków, jak i osoby przyjezdne z kraju i zagranicy informujemy uprzejmie, że hasło na wjazd na teren Zamku Ujazdowskiego brzmi „Quchnia Artystyczna” Odzew „Ptaki latają kluczem”, ale to nie jest pewne.
I tak to jest. W zamku oraz przyległym parku mieści się wiele różnych firm, organizacji, od zawsze były tu miejsca parkingowe i są nadal, a teraz nagle buch, tylko na hasło. W Warszawie gnębi się motoryzację rożnymi sposobami.
Powstają zresztą co chwila nowe pomysły. Posłowie z Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego wymyślili właśnie aby jazdę na oponach zimowych wprowadzić jako nakaz do kodeksu drogowego. Odwieczne jest myślenie, że jak na wszystko będą zakazy, to łatwiej będzie rządzić i to jest właśnie ten przypadek. Opony i tak wymienia przeszło 95% kierowców, a pozostali nie będą tego robić bez względu na nakazy, bo albo nie lubią, albo im się nie chce, albo nie mają pieniędzy. Polak poza tym jest tak skonstruowany genetycznie, że w żadnym wypadku nie lubi robić tego co mu każą. Ustawowy nakaz jeżdżenia na oponach zimowych od 1 listopada (a dlaczego nie od 1 października) jest to mniej więcej to samo, co wprowadzenie do kodeksu ustawowego obowiązku hamowania pod rygorem mandatu. Na hamulec naciskamy prawą nogą, najlepiej dwa razy pulsacyjnie aby nie wpaść w poślizg … A gdyby przyjąć, że sami kierowcy, bez ustaw, też potrafią jednak myśleć!
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?