Hasło Quchnia

Jerzy Iwaszkiewicz
Upały minęły ale poważnie rzuciły się na głowę. Przy słynnej kawiarni „Rozdroże” przy Placu na Rozdrożu w Warszawie, gdzie lubił bywać Stefan Kisielewski, jak wjeżdża się pod górkę do Zamku Ujazdowskiego, wisi teraz łańcuch. „Wstęp wzbroniony”, a jak ktoś chce wjechać, to strażnik pyta o hasło. Myślałem, że to draka, wojna minęła, powstanie minęło, haseł już się raczej nie używa, ale okazuje się, że to nie jest żadna draka, tylko całkiem na serio. Aby wjechać trzeba znać hasło.

Wyjaśniliśmy sprawę. Ktoś ważny z  administracji Zamku Ujazdowskiego, co ma kompleksy i chciałby pobawić się w powstanie 

Jerzy Iwaszkiewicz, Fot: Archiwum Polskapresse
Jerzy Iwaszkiewicz, Fot: Archiwum Polskapresse

kazał  zamknąć  wjazd  aby wygodniej – jak podają – było parkować pracownikom, a w drodze wyjątku mogą wjechać też klienci Quchni Artystycznej, znanej restauracji na tarasie, pod warunkiem, że podadzą hasło. Wyjaśniliśmy   dalej - i tak warszawiaków, jak i  osoby przyjezdne z kraju i zagranicy informujemy uprzejmie, że hasło na wjazd na teren Zamku Ujazdowskiego brzmi „Quchnia Artystyczna” Odzew „Ptaki latają kluczem”, ale to nie jest pewne.

I tak to jest. W zamku oraz przyległym parku  mieści się wiele różnych firm, organizacji, od zawsze były tu miejsca parkingowe i są nadal, a teraz nagle buch, tylko na hasło. W Warszawie gnębi się motoryzację rożnymi sposobami.

Powstają zresztą co chwila nowe pomysły. Posłowie z Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego wymyślili  właśnie aby jazdę na oponach zimowych wprowadzić jako nakaz do kodeksu drogowego. Odwieczne jest myślenie, że jak na wszystko będą zakazy, to łatwiej będzie rządzić i to jest właśnie ten przypadek. Opony i  tak wymienia przeszło 95%  kierowców, a pozostali nie będą tego robić bez względu na nakazy, bo albo nie lubią, albo im się nie chce, albo nie mają pieniędzy. Polak poza tym jest  tak skonstruowany genetycznie, że w żadnym wypadku nie lubi robić tego co mu każą. Ustawowy nakaz  jeżdżenia na oponach zimowych od 1 listopada (a dlaczego nie od 1  października) jest to mniej więcej to samo,  co wprowadzenie do kodeksu  ustawowego obowiązku hamowania pod rygorem mandatu. Na hamulec naciskamy prawą nogą, najlepiej  dwa razy pulsacyjnie aby nie wpaść w poślizg …  A  gdyby przyjąć, że sami kierowcy, bez ustaw, też potrafią jednak myśleć!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty