Ile można stracić?

Okazuje się, że wybierając samochód do firmy, nie można o tym zapomnieć. Utrata wartości pojazdu ma kluczowe znaczenie. Od tego może zależeć bowiem między innymi wysokość raty leasingowej lub raty wynajmu długoterminowego, a także rzeczywisty koszt posiadania samochodu, czyli całość poniesionych przez firmę kosztów na zakup, eksploatację i odsprzedaż pojazdu.

Cenę, jaką udaje się uzyskać za samochód w chwili jego odsprzedaży, w fachowym slangu określa się wartością końcową albo z angielskiego wartością rezydualną (residual value - RV).

Ważna cena odsprzedaży

Wartość rezydualna, w przypadku zakupów samochodów przez duże firmy, bywa niemal ważniejsza od ceny zakupu. Dlaczego? Wyobraźmy sobie, że kupujemy samochody, które w chwili zakupu kosztują 40 000 złotych. Firma kupuje takich samochodów 50. Płaci za nie 2 000 000 zł. Po trzech latach chce się ich pozbyć i na rynku wtórnym osiąga za nie cenę 20 000 zł za sztukę.

Odzyskuje zatem milion - równe 50%. Jeśli jednak wydałaby na samochody po 55 000 zł za sztukę, zapłaciłaby za auta 2 750 000 zł, ale po trzech latach za każdy samochód dostałaby 33 000 zł, co daje kwotę 1 650 000 zł i 60% sumy przeznaczonej na auta.

RV a koszt leasingu

Wartość końcowa może mieć wielki wpływ na wysokość rat leasingowych, jeśli decydujemy się na leasing bez opcji wykupu, czyli inaczej wynajem długoterminowy. Zasadą takiej umowy jest fakt, że wysokość raty nie pochodzi wprost od ceny samochodu, ale od różnicy w cenie zakupu i cenie

odsprzedaży po okresie leasingu. Firma leasingowa, odbierając od nas samochód, sprzedaje go, odzyskując w ten sposób pieniądze.

Klient płaci równowartość kwoty, jaką samochód stracił na wartości w okresie, w jakim go użytkował, powiększoną o marżę firmy leasingowej. To właśnie dlatego samochody dużych firm, bardzo często wynajmowane, są zwykle autami kilku, sprawdzonych pod względem RV marek.

Skąd się bierze wartość końcowa?

Utrata wartości poszczególnych modeli samochodów następuje w nierówny sposób. Jedne tracą na wartości błyskawicznie, a krzywa utraty wartości jest nachylona ostro przez wiele lat; inne tracą przez pierwsze kilkanaście miesięcy, co zrozumiałe, zaś potem ich wartość zmniejsza się już powoli.

Ma na to wpływ wiele czynników. I nie są one jednakowe w różnych krajach. Podstawowym jest oczywiście cena zakupu. Najdroższe samochody, za kilkaset tysięcy złotych, mogą w ciągu roku stracić prawie połowę, z ceny wydrukowanej na fakturze u dealera. Dla porównania, mniej więcej połowę swojej wartości kosztują po trzech latach małe samochody, takie jak na przykład Fiat Panda.

Drugim ważnym kryterium jest prestiż marki na danym rynku. Zupełnie inne wartości końcowe osiągają samochody Toyoty np. w Polsce i w Czechach, nie mówiąc już o Fiatach w Niemczech i we Włoszech. Oczywiście niebagatelne znaczenie ma opinia o danej marce i modelu.

Na niektórych rynkach oprócz wyposażenia liczy się także kolor. W Wielkiej Brytanii samochody białe i czerwone są zwykle najtańsze. Identyczne modele, z takim samym wyposażeniem, tyle że czarne, srebrne lub ciemnogranatowe osiągają ceny wyższe o kilkaset funtów.

Co ciekawe - można wyznaczyć wartość końcową samochodów dopiero co wchodzących na rynek. Na przykład, można oszacować wartość końcową dla auta Kia cee’d po trzech latach jego eksploatacji, mimo że pojawiło się ono w sprzedaży zaledwie kilka tygodni temu.

Wyznaczaniem wartości rezydualnej zajmują się profesjonalne firmy, takie jak np. Eurotax, który używając skomplikowanych narzędzi informatycznych stworzył program Forecast. Eurotax jest też dostawcą, znanych przez zajmujących się handlem samochodami, książek z cennikami wszystkich aut dostępnych na rynku. Planując zakup następnego auta do firmy zwróć uwagę na wartość rezydualną. To może się opłacać. 

Eliza Kitlas, specjalista ds marketingu i PR Eurotax Glass’s

Wartość rezydualna zależy przede wszystkim od kilku głównych czynników. Jednym z nich jest historia pojazdu, czyli ceny, jakie osiągał dany model na rynku w przeszłości. Ważne jest też, kiedy producent przewiduje istotne zmiany w danym modelu - zmiany techniczne, face-lifting - które rzutują na cenę tej marki pojazdu. Niebagatelny wpływ na utratę wartości ma wyposażenie samochodu - im większy pakiet wyposażenia ponadstandardowego, tym większa utrata wartości samochodu.

Na obniżenie wartości rezydualnej pojazdów wpływają też wszelkiego rodzaju promocje oferowane przez dealerów, szczególnie popularne w ostatnich latach. Stała i wysoka promocja na dany model może w skrajnych przypadkach doprowadzić do utraty wartości na poziomie 35-40% w pierwszych 9-12 miesiącach eksploatacji pojazdu.