Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Infiniti FX po zmianach

Piotr Myszor
Infiniti FX 30d GT, Fot: Infiniti
Infiniti FX 30d GT, Fot: Infiniti
Do polskich salonów trafiły już zmodernizowane wersje modelu FX. W najtańszej odmianie japoński SUV kosztuje 268 475 zł. Z dieslem - niecałe półtora tysiąca złotych więcej.

W Europie Infiniti FX pojawił się wiosną 2008, a już kilka miesięcy później stał się najlepiej sprzedawanym samochodem tej

Infiniti FX 30d GT, Fot: Infiniti
Infiniti FX 30d GT, Fot: Infiniti

marki na Starym Kontynencie. Model ten jest duży i komfortowy, ale obłości nadwozia powodują, że nie ma tej surowości aut typu SUV, które stylem bardziej nawiązują do klasycznych terenówek. Pod względem stylistyki FX zdecydowanie się wyróżnia. Trudno powiedzieć czy jest piękniejszy od innych, ale na pewno różny od konkurencji i bardziej oryginalny.

Crossover FX ma miękko zaokrąglony kształty i jedyne w swoim rodzaju „zębate” reflektory to znaki szczególne tego modelu, teraz doszła do nich także atrapa chłodnicy, nieco może kojarząca się z nowymi Lexusami, ale przede wszystkim z pokazanym w ubiegłym roku prototypem FX Sebastian Vettel. Wówczas zapowiadano to auto jako dzieło inżynierów, stylistów i … samego mistrza świata Formuły 1, który miał aktywnie uczestniczyć w dostrajaniu obniżonego i usztywnionego zawieszenia.
Pięciolitrowy silnik V8 został wzmocniony z 390 KM do 420 KM, dzięki czemu auto osiąga 100 km/h w 5,6 sekundy. Limitowanej, mistrzowskiej wersji nie będzie ponadto „dławił” elektroniczny ogranicznik prędkości, więc maksymalna prędkość wzrośnie do 300 km/h.

Infiniti FX 30d GT, Fot: Infiniti
Infiniti FX 30d GT, Fot: Infiniti

Wiadomo już, że ta odmiana ma trafić do klientów w przyszłym roku. Pierwszym jej użytkownikiem będzie sam Sebastian Vettel, a poza nim ma szanse na takie auto tylko 199 szczęśliwców, którzy za swoje cacka będę musieli jednak zapłacić po 120 tysięcy euro.

Choć najbardziej dynamiczna wersja trafi do nielicznych, to wprowadzone zmiany stylizacyjne znajdą się we wszystkich modelach FX. Oprócz atrapy chłodnicy, zmianom poddano także przedni zderzak, w którym pojawiły się „łezkowate” obwódki świateł przeciwmgielnych. Nowe są także dwudziestocalowe felgi oraz dwa kolory – stworzony specjalnie dla FX niebieski Iridium Blue i szaro-grafitowy Graphite Shadow, który zastępuje inny odcień grafitu.

Kolory to także główne, a w zasadzie jedyne  zmiany we wnętrzu samochodu. Zamiast czerwonych mamy na tablicy rozdzielczej białe wskazówki prędkościomierza i obrotomierza. Białe jest także podświetlenie komputera pokładowego. Odczyty są przez to znacznie wyraźniejsze.

Do gamy wyposażenia dodatkowego dodano dwa nowe elementy – elektrycznie podnoszoną i opuszczaną klapę bagażnika oraz zapobiegający niekontrolowanej zmianie pasa ruchu system Lane Departure Prevention.

Infiniti FX 30d GT, Fot: Infiniti
Infiniti FX 30d GT, Fot: Infiniti

Gama wyposażenia na rok 2012 obejmuje cztery wersje – GT i S, a także GT Premium i S Premium. Najważniejszym elementem jest aktywne zawieszenie z systemem kontroli tłumienia CDC montowane w bardziej usportowionych wersjach S.
Model FX został zbudowany na płycie podłogowej wykorzystywanej także przez modele EX, M i G, na której silnik jest umieszczony za przednią osią i napędza tylne koła. Pozwala to niemal po połowie rozłożyć masę na obie osie, a tym samym zapewnić samochodowi stabilność podczas szybkiej jazdy.

Przy tak niewielkich zmianach w zasadzie trudno w zasadzie mówić o poważnej modernizacji, ale chyba trudno się temu dziwić. Skoro sprzedaż tego samochodu w Europie wciąż rośnie, to po co inwestować w większe zmiany? Obecna generacja FX jeszcze nie osiągnęła swojego sprzedażowego szczytu. W ubiegłym roku sprzedano niemal o jedną trzecią więcej tych aut niż w roku 2010. Twórcą tego sukcesu jest wprowadzony w 2010 roku nowy silnik – trzylitrowy turbodiesel V6, który dysponuje mocą 238 KM i maksymalnym momentem obrotowym 550 Nm. Choć dynamiką sporo odbiega od dwóch wersji benzynowych, to bije je na głowę oszczędnością.

Silniki benzynowe – V6 o pojemności 3,7 l i mocy 320 KM oraz pięciolitrowe V8 o mocy 390 KM rozpędzają dwutonowego FX-a do 100 km/h odpowiednio w 6,8 s i 5,8 sekundy. Turbodiesel potrzebuje na to 8,3 sekundy, ale za to średnie zużycie paliwa wynosi 9 l/100 km, podczas gdy wersje benzynowe potrzebują o 3,1 l i 4.1 l więcej.

Ceny wersji wysokoprężnej i słabszej benzynowej są bardzo podobne – w podstawowej odmianie FX 30d kosztuje 269 900 zł, podczas gdy wersja benzynowej 268 475 zł. Stosunek dynamiki do ekonomiki jazdy na tyle mocno przemawia za wersją wysokoprężną, że tylko co dziesiąty sprzedawany obecnie w Europie FX ma silnik benzynowy.

Wybrane dane techniczne Infiniti FX** i konkurentów:**

Marka / model

Infiniti FX 30d GT

   BMW X5 xDrive30d

Audi Q7 Quattro (245 km) 3.0 TDI

Cena (zł)

269 900

265 500

248 800

Silnik

diesel

diesel

Diesel

Pojemność (l)

2993 c

2993

2967

Moc (KM) / obr/min.

238 / 3750

245 / 4000

245 / 3800 – 4400

Moment obrotowy (Nm) / obr/min.

550 / 1750

540 / 1750–3000

550 / 1750 – 2750

Przyspieszenie 0-100 km/h (s)

8,3

7,6

7,8

Prędkość maksymalna (km/h)

212

210

216

Średnie spalanie (l/100 km)

9,0

7,4

7,4

Emisja CO2 (g/km)

238

195

195

Skrzynia biegów

Automatyczna, 7 biegowa

Automatyczna, 8 biegowa

Automatyczna, 8 biegowa

Pojemność bagażnika (l)

410

620

775

 

 

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty