Inowrocław: nie chcemy już mieszkać przy tak dziurawej ulicy!

gazeta.pomorska
Ulica nie będzie potem remontowana w ramach schetynówek
Ulica nie będzie potem remontowana w ramach schetynówek
Od lat mówi się o konieczności zmodernizowania ulicy Jacewskiej w Inowrocławiu. Prace miały być wykonane przez powiat w ramach schetynówek. Wszystko wskazuje na to, że porządny remont, to marzenie.
Ulica nie będzie potem remontowana w ramach schetynówek
Ulica nie będzie potem remontowana w ramach schetynówek

- Na razie na naszej ulicy nie mieszka się za dobrze. Cała jest rozkopana. Wszędzie pełno kurzu - słyszymy od Krzysztofa Łaszkiewicza z Jacewskiej w Inowrocławiu.

Od kilku tygodni ekipy wybrane przez ratusz kładą tam podziemne instalacje. Mieszkańcy liczą, że po zakończeniu tych prac ulica przejdzie też gruntowną modernizację na powierzchni ziemi.

- Jacewska traktowana była dotychczas po macoszemu. W jezdni przybywało dziur. Gdy jechały po niej ciężkie pojazdy, to w domach wszystko podskakiwało. Czasem zdarzyło się, że zrobiono tam coś konkretnego. Raz położono kawałek nowego chodnika, bo do jednostki wojskowej miał przyjechać minister - żartuje jeden z mieszkańców.

Czy Jacewska zamieni się w reprezentacyjną ulicę Inowrocławia? Mimo że trwają tam już prace, wiele wskazuje na to, że tak nie będzie. Droga administrowana jest przez powiat. Co prawda, jego władze zaplanowały na 2013 rok, w ramach tzw. schetynówek przebudowę trasy Inowrocław-Jacewo-Ośniszczewo, ale... bez tej ulicy.

Sprawą zajął się Sławomir Szeliga, radny powiatowy. - Przecież Jacewska była zakwalifikowana przez Zarząd Dróg Powiatowych do wymagających natychmiastowego remontu lub przebudowy. Diagnozę drogowców potwierdzili kierowcy, jak i rodzice uczniów uczęszczających do pobliskiej szkoły - przypomina Szeliga. Dodaje on też, że projekt przebudowy trasy Inowrocław - Ośniszczewo, za który starostwo zapłaciło ponad 120 tys. zł, obejmował Jacewską.

Aby zmodernizować ulicę i całą trasę do Ośniszczewa w ramach schtynówek, starostwo powinno znaleźć partnerów do realizacji tego przedsięwzięcia. Daje to więcej punktów przy ocenie zadania. Miasto zadeklarowało 10 tys. zł. Przelicytowała je gmina Inowrocław, która zadeklarowała 200 tys. i wstrzeliła się w kryterium dodatkowych punktów za wpływ zadania na rozwój obszarów wiejskich. Jacewska wypadła więc z koncepcji.

- Ze starostwa otrzymałem odpowiedź, że powodem, dla którego przebudowa Jacewskiej nie została wytypowana do ubiegania się o dofinansowanie, jest zobowiązanie miasta, że po zakończeniu budowy sieci wodno-kanalizacyjnej odbuduje nawierzchnię jezdni. Zastanawia mnie tylko, czy oznacza to pozalepianie dziur, czy wykonanie prac z gwarancją na kilka lat. Poinformowano mnie również, że starostwo chce wykorzystać przygotowane już projekty i na ich podstawie wybudować na Jacewskiej chodniki - dodaje Szeliga.

Nie tak wyobrażali sobie remont swojej ulicy mieszkańcy. Liczyli, że Jacewska wyglądać będzie, jak pobliskie Krzywoustego, czy Cegielna. Całkiem niedawno powiat dał tam pokaz, jak powinno modernizować się drogi. Ciekawe dlaczego remontu Jacewskiej nie dopomina się inowrocławski ratusz. Przecież to jego pracownicy budzili nadzieje wśród mieszkańców na to, że będą mieszkać przy ulicy wyremontowanej w ramach schetynówek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty