Jednak chcąc otrzymać rzeczywisty pomiar alkoholu, warto wydać około 300 złotych i kupić alkomat z czujnikiem elektrochemicznym. Aby po dłuższym użyciu nie dochodziło do przekłamań, nie wolno zapomnieć o kalibracji urządzenia.
Zakup i serwisowanie wiarygodnego alkomatu będzie więc sporym wydatkiem. Tańszą alternatywą są jednorazowe testery trzeźwości - kosztują kilka złotych i są w stanie stwierdzić obecność alkoholu w wydychanym powietrzu, a jednocześnie podać jego przybliżone stężenie.
Bezpłatnym rozwiązaniem są wirtualne alkomaty - czyli internetowe kalkulatory lub aplikacje na smartfony i tablety. W tych aplikacjach musimy podać kilka informacji o swojej budowie czy płci oraz o ilości i rodzaju wypitego alkoholu. Dzięki temu możemy dowiedzieć się ile promili mamy w wydychanym powietrzu.
Nie wolno jednak zapominać, że wyniki podawane przez "wirtualny alkomat" mogą odbiegać od wartości zmierzonych przez atestowany, policyjny alkomat. Dane należy traktować więc orientacyjnie. Mimo tego dają pojęcie, czy można już wsiadać za kierownicę. Testy wirtualnych alkomatów wykazały, że część z nich podaje zawyżone stężenie alkoholu we krwi, tworząc swoisty bufor bezpieczeństwa.
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?