Jak podróżują Polacy?

Jak wynika z badania, po mieście najchętniej poruszamy się komunikacją miejską i prywatnym samochodem. Okazuje się, że blisko połowa z nas – 47%, korzysta z komunikacji miejskiej dojeżdżając do pracy lub na uczelnię. Samochodem w te miejsca jeździ ponad 2 razy mniej Polaków, auto wybiera 19% ankietowanych. Zupełnie inaczej wyglądają wyprawy po zakupy, 41% ankietowanych do sklepu przeważnie chodzi pieszo. Komunikacja miejska nie jest tu tak popularna, jak w przypadku trasy z domu do pracy i z powrotem – wybiera ją zaledwie 22% respondentów, podczas gdy samochodem na zakupy jeździ 28% Polaków. Rzadziej zabieramy auto na spotkania towarzyskie – 17% ankietowanych zadeklarowało, że jeździ nim spotkać się ze znajomymi.

W trasie najpopularniejsza podróż autem

W wyjazdach za miasto najczęściej korzystamy z samochodu, szczególnie udając się w odwiedziny do rodziny lub znajomych – ten środek transportu wybiera 40% respondentów. 38% z nich wykorzystuje w tym celu samochód prywatny, jedynie 2% jeździ autem służbowym. Łącznie jednak transport publiczny jest wybierany nieco częściej, w sumie 46% ankietowanych wskazało w tym obszarze na któryś ze środków transportu zbiorowego, w tym pociąg 22% osób oraz bus lub autokar kolejne 24% respondentów.

Przewaga samochodu nad transportem publicznym

Samochód mimo wszystko wydaje się nam znacznie korzystniejszy od komunikacji publicznej, w mieście, jak i poza nim. Przewaga samochodu w świadomości respondentów jest szczególnie duża, kiedy planują podróż za miasto. Komunikacja miejska ma w trasie trzykrotnie mniej zwolenników, tę formę transportu wybiera 21%, niż własny samochód, który wskazało 62% uczestników badania „Mobilność w oczach Polaków”. Posiadacze samochodów są najbardziej przekonani o wyższości własnego auta nad transportem publicznym, w mieście 52% kierowców uważa samochód za dużo korzystniejszy, a kolejne 18% za nieco korzystniejszy, niż transport publiczny. Poza miastem takie przekonanie jest jeszcze wyraźniejsze, za korzystniejszy samochód uważa 76% kierowców, w tym 54% za dużo korzystniejszy.