Kupno samochodu z drugiej ręki zawsze wiąże się z pewnym ryzykiem. Przed podjęciem decyzji o zakupie, potencjalni nabywcy dokładnie sprawdzają m.in. stan techniczny pojazdu, jego ewentualną przeszłość wypadkową, jak również stopień zużycia i dokumentację. Jednak w przypadku samochodów sprowadzanych z zagranicy należy również przyjrzeć się tablicom rejestracyjnym, jakie posiada oferowane auto.
Funkcjonariusze policji alarmują, że coraz częściej zdarzają się przypadki, w których nieświadomi niczego kupujący wyjeżdżają na drogi samochodami wyposażonymi w tzw. "wyklejanki". Są to tablice rejestracyjne wykonane bezpośrednio przez sprzedawców aut lub na ich zlecenie. Handlarze przekonują kupujących, że są one w pełni legalne. Wyglądem do złudzenia przypominają oryginalne "blachy", jednak w rzeczywistości są tylko kawałkiem plastiku nie spełniającym cech właściwych tablic rejestracyjnych.
- O tym, jakie cechy spełnia taka tablica, mówią art. 75a i 75b ustawy Prawo o Ruchu Drogowym. Z całą pewnością Tablica wykonana na kawałku pleksi nie spełnia warunków dopuszczenia do ruchu - mówi asp. Robert Opas z zespołu prasowej Komendy Stołecznej Policji.
Kierowcy, którzy mimo to zaryzykują wyjazd na ulice z takimi tablicami mogą zostać ukarani przez funkcjonariuszy Policji mandatem. - Za to wykroczenie możemy się spodziewać mandatu w wysokości do 500 zł i 1 pkt karnego - dodaje asp. Opas. To jednak nie wszystko. Dalsza jazda takim pojazdem jest niedozwolona, w związku z czym kierowcy pozostaje jedynie wezwanie lawety lub pozostawienie auta w bezpiecznym miejscu do czasu zamontowania legalnych tablic rejestracyjnych.
W niektórych miastach, jak np. Gorzów Wielkopolski, policjanci zapowiedzieli już, że zwrócą szczególną uwagę właśnie na samochody wyposażone w zagraniczne tablice rejestracyjne.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?