Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jazda na zderzaku. Rząd chce skończyć z agresją drogową

Mariusz Michalak
Fot. Renault
Fot. Renault
W projekcie nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym znalazł się zakaz „jazdy na zderzaku” na autostradach i drogach ekspresowych. Nowe przepisy mają wejść w życie po upływie 14 dni od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Dokładna data nie jest znana. Trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault tłumaczą, jakie niebezpieczeństwa wiążą się z agresywnymi zachowaniami na drodze i dlaczego „jazda na zderzaku” jest groźna zwłaszcza zimą.

To sytuacja dość często spotykana na drogach szybkiego ruchu czy autostradach w Polsce: kierowca porusza się z prędkością zgodną z przepisami. Wtedy szybko zbliża się do niego kierujący, według którego ten pierwszy jedzie zbyt wolno. Agresywny kierowca dojeżdża bardzo blisko tyłu samochodu znajdującego się przed nim, wywierając presję, by druga osoba przyspieszyła lub zjechała na prawy pas. Takie zachowanie możemy nazwać „jazdą na zderzaku”.

_Jadąc innym na zderzaku, kierujący nie przestrzega jednej z podstawowych zasad bezpieczeństwa: zachowania odpowiedniego odstępu. W razie konieczności nagłego zatrzymania samochodu kierowca może wtedy wjechać w tył poprzedzającego pojazdu. Jest to szczególnie niebezpieczne zimą, gdy śliska nawierzchnia jezdni przyczynia się do wydłużenia drogi hamowania. W dodatku niektóre osoby mogą ulec presji agresywnego kierowcy i wykonywać gwałtowne manewry, np. nagłą zmianę pasa ruchu, co również może skończyć się wypadkiem _– mówi Adam Bernard, dyrektor ds. szkoleń Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.

Już w najbliższej przyszłości pojęcie bezpiecznej odległości ma ulec doprecyzowaniu. Przyjęty przez Radę Ministrów projekt nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym zakłada, że na autostradach i drogach ekspresowych bezpieczna odległość wyniesie połowę aktualnej prędkości, np. kierowca jadący z prędkością 120 km/h będzie musiał zachować min. 60 m odstępu od poprzedzającego pojazdu. Obowiązek ten ma nie dotyczyć przypadków, gdy kierowca wykonuje manewr wyprzedzania. Warto jednak zaznaczyć, że nawet kiedy wyprzedzając lewym pasem, dojeżdżamy do auta poruszającego się wolniej niż my, nie powinniśmy nadmiernie się do niego zbliżać i zmuszać go do zjechania na prawy pas.

„Jazda na zderzaku” to niejedyne zachowanie, którego powinniśmy wystrzegać się na drodze.

_Repertuar zachowań agresywnych kierowców jest niestety bardzo szeroki. Niebezpieczne wymijanie innych samochodów, gwałtowne hamowanie i ruszanie spod świateł, wyprzedzanie „na trzeciego” czy w miejscach niedozwolonych, „wciskanie się” między inne pojazdy, nadużywanie sygnału dźwiękowego, nadmierna prędkość… To wszystko ma w założeniu pozwolić szybciej dojechać do celu. W rzeczywistości w ten sposób nie zaoszczędzimy wiele czasu, możemy za to spowodować tragiczny w skutkach wypadek _– mówią trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.

Zobacz także: Kierunkowskazy. Jak poprawnie korzystać?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty