Deszcz, w przeciwieństwie do zagrożeń zimowych, może pojawić się w ciągu całego roku. Warto wiedzieć, jak zachować się na drodze, gdy z nieba leje się woda.
Odpowiednia prędkość
Niemal wszystkie poradniki dotyczące bezpiecznej jazdy podczas deszczu zaczynają się od tego samego: wolniej! Dostosowanie prędkości do panujących warunków to zasada funkcjonująca w każdej drogowej sytuacji. Nie inaczej jest w przypadku deszczu. Bezpieczna prędkość w czasie opadów jest dużo niższa, niż podczas jazdy po suchym asfalcie. Należy pamiętać, że na mokrej nawierzchni droga hamowania wydłuża się o około 60-70% (jeśli wcześniej wystarczyło 50 metrów, to w deszczu przy podobnej prędkości potrzebowali będziemy aż 80-85 metrów).
Uwaga na kałuże
Groźne są również kałuże. Przede wszystkim dlatego, że nigdy nie mamy pewności, co kryje się pod taflą wody. Być może jest to niewielkie zagłębienie, przez które przejedziemy bez żadnego problemu. Zdarza się jednak, że kałuża powstała w miejscu wielkiej dziury, lub, co gorsza, znajduje się w niej jakiś przedmiot. Wjechanie tam kołem oznaczać może spory kłopot, włączając w to awarię auta.
Kałuże stanowią też inny problem. Zwłaszcza, jeśli znajduje się w nich duża ilość wody. Opony mogą wówczas nie nadążyć z jej odprowadzaniem. Woda dostaje się między oponę a nawierzchnię i... tracimy kontrolę nad pojazdem (jest to tzw. zjawisko aquaplaningu). Nie należy wówczas skręcać ani gwałtownie hamować. Prawdopodobieństwo wystąpienia tego zjawiska jest większe, jeśli nasze opony nie mają odpowiednio wysokiego bieżnika (nadmiernie zużyte ogumienie stanowi więc spore niebezpieczeństwo). Zaleca się również, jadąc po mokrej nawierzchni, w miarę możliwości trzymać się jak najbliższej środka jezdni – jest tam zwykle mniej wody niż przy jej krawędziach.
Nic nie widzę!
Sporym problemem podczas deszczu jest widoczność. Padające na szybę krople deszczu mogą wydłużyć czas reakcji nawet o 50%. Do tego należy dodać parujące szyby. By tego uniknąć, należy włączyć klimatyzację bądź nawiew. I koniecznie mieć pod ręką specjalną gąbkę.
Najgorzej na początku
Na koniec warto przypomnieć, jakie zagrożenie stanowi sam początek opadu, szczególnie po dłuższym czasie. Wówczas wszelkie drogowe zabrudzenia – kurz, olej, resztki gumy z opon – łączą się z wodą, dając bardzo śliską mieszankę. Dopóki padający deszcz nie zmyje tego „błota”, zachowajmy szczególną ostrożność.
Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?