Nad pomysłem już myślą fachowcy Jeepa, ale do rozwiązania pozostaje wiele problemów. Główną bolączką producenta jest zasięg hybrydowego Wranglera. Akumulatory nie są w stanie zapewnić komfort w trudnym terenie, a jak przyznaje Manley, nie może dojść do sytuacji, w której nagle zabraknie połowy momentu obrotowego.
Jako motor spalinowy, firma wybierze zapewne diesla, ponieważ zapewnia on stały dostęp do momentu. W planach jest także odchudzenie pojazdu i zmiany stylistyczne.
- Nie możemy jednak przesadzić, bo nowy wóz musi przecież przypominać prawdziwego Wranglera - stwierdził Manley w rozmowie z brytyjskim magazynem "Auto Express".
Prace nad hybrydową wersją auta mogą potrwać do końca 2016 roku, bo premiera nowej generacji Wranglera została zaplanowana na 2017 rok.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?