Jeździmy autostradami chętniej, niż przewidywano

(kr)
Fot. Anna Kaczmarz
Fot. Anna Kaczmarz
Na wielu odcinkach szybkich tras w Polsce, natężenie ruchu jest wyższe niż planowano na... 2030 rok.
Fot. Anna Kaczmarz
Fot. Anna Kaczmarz

Przykładem jest płatny odcinek autostrady A4 Wrocław-Sośnica, gdzie - jak podaje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad - natężenie ruchu osiągnęło w maju poziom 74,27 tys. pojazdów dziennie, a w weekendy  - do 95 tys. aut.

Tymczasem, jak informuje "Puls Biznesu", planowane natężenie na tej trasie za 15 lat wynosi od 42,5 tys. do 53,7 tys.

Bardzo chętnie uczęszczany jest również odcinek autostrady A2 Łódź - Konin, gdzie w maju jeździło 30,71 pojazdów na dobę. Tymczasem prognozy na 2030 rok zakładają, że będzie tam wtedy jeździło 28,6 tys. samochodów dziennie.

Palącym problemem jest w tej chwili przepustowość autostrad, ale sytuacja ma poprawić się po wdrożeniu systemu elektronicznych opłat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty