Kia Lotos Race - szansa dla młodych!

Pod okiem profesjonalistów, z utytułowanym zawodnikiem rajdowym, Tomaszem Kucharem na czele, firma Kia Motors Polska wyszkoli najlepszych spośród kandydatów, a następnie wybierze zwycięzcę, który w nagrodę zaliczy cały sezon w szykowanym na przyszły rok, markowym Pucharze Kia Picanto.

**CZYTAJ TAKŻE

**

Kia Motors Polska w ostatnich pięciu latach promowała swoje modele za pośrednictwem sportu samochodowego - ogranizując dwa wyścigowe puchary dla Picanto i cee'da, które okazały się siłą napędową całych polskich wyścigów.

W ubiegłym roku, podczas ostatniego sezonu Kia Lotos Cup na krajowych i europejskich torach, organizator zapowiedział, że już w 2012 r. ponownie wystartuje puchar Kia. Młodzi kierowcy znów będą mogli wejść w świat wyścigów, tym razem zasiadając za kierownicami najnowszych Picanto.

KIA LOTOS RACE 2011 to unikatowy projekt w naszym kraju, mający na celu znalezienie wśród amatorów młodych talentów kierownicy oraz danie najlepszemu z nich możliwość startu w pucharze Kia Picanto 2012.

Jedynymi warunkami uczestnictwa w tym autorskim projekcie jest wiek od 16 do 25 lat i chęć zmierzenia swych sił w konfrontacji z najlepszymi za kierownicami nowych Kia Picanto. Rywalizacja rozpocznie się na stronach internetowych, gdzie chętni do uczestnictwa w projekcie zarejestrują się pod adresem www.kialotosrace.pl i sprawdzą swoje podstawowe umiejętności oraz wiedzę na temat sportów motorowych. Przygotowano dla nich zadania związane ze światem wyścigów - pytania dotyczące wiedzy teoretycznej i praktycznej oraz testy. Następnie przyjdzie czas na zajęcia praktyczne za kierownicami kartów.

Karting od lat jest doskonałą szkołą i niezwykle istotnym stopniem w karierze wielu mistrzów kierownicy. Jeśli więc adept okaże się naprawdę szybki na którymś z 21 wyselekcjonowanych torów (amatorskich) w kraju, ma szansę awansować do jednego z sześciu kartingowych finałów, w których łącznie wystartuje ponad 200 zawodników. Wówczas będzie musiał zmierzyć się już w bezpośredniej konfrontacji ze swoimi rywalami, uczestnicząc w profesjonalnie przygotowanym wyścigu kartingowym. Zdobywcy 3. miejsc na podium w każdym z regionalnych finałów wejdą do elitarnego grona uczestników wyścigowej szkoły KIA LOTOS RACE 2011.

Tam trafią w ręce szkoleniowców działających pod okiem Tomasza Kuchara, którzy zajmą się ich edukacją związaną przede wszystkim z wyścigami samochodowymi, ale nie tylko.

Areną ich poczynań będzie ośrodek szkoleniowy Rallyland, pozwalający na przygotowanie wszechstronnego programu edukacyjno-konkursowego. Finaliści będą więc mogli poznać teorię i praktykę wyścigów samochodowych, ale także sprawdzić swoją kondycję fizyczną, wziąć udział w szkoleniach medialnych, psychologicznych i tych dotyczących bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Dopiero po przejściu całego procesu szkoleniowego, najlepszego z uczestników wyłoni jury. To on stanie się szczęśliwym posiadaczem nowej Kia Picanto w pełni przygotowanej do startu w przyszłorocznym markowym pucharze.

Strategicznym partnerem Kia w tym projekcie jest firma LOTOS Oil, a swoje partnerstwo potwierdziły również PZU i Santander Consumer Bank. Karty dla uczestników regionalnych finałów dostarczy firma Caroli Kart, a cały projekt wspiera Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.

Wojciech Szyszko - dyrektor zarządzający Kia Motors Polska:

"KIA LOTOS RACE to z jednej strony pionierski projekt, z drugiej kontynuacja naszej działalności w świecie sportów motorowych. Wciąż chcemy robić coś pożytecznego, przede wszystkim dla młodzieży marzącej o karierze w samochodowych wyścigach. To oczywiście jest też nasza forma promocji, ale cieszę się, że możemy to robić poprzez bezpieczeństwo w ruchu drogowym, popularyzację sportów motorowych oraz krzewienie kultury i ducha sportowej rywalizacji. KIA LOTOS RACE jest pomostem łączącym nasze markowe puchary, bo w przyszłym sezonie ponownie startujemy z wyścigami nowych Kia Picanto. Teraz postanowiliśmy sięgnąć również do środowisk kartingowych, bo to sport naturalnie związany z karierą w sporcie samochodowym. Jeszcze nie podjęliśmy decyzji jakie będą losy naszego konkursu w przyszłych latach, jeśli jednak spotka się on z życzliwym przyjęciem i zainteresowaniem, to nie wykluczamy powtórzenia go w następnych sezonach".

Jacek Neska - prezes zarządu spółki LOTOS Oil S.A.:
"Do odważnych świat należy, a my nie boimy się podejmowania działań niekonwencjonalnych. Nie ustajemy w poszukiwaniu nowych możliwości rozwoju. A skoro tak, to pomysł, aby dać szansę tym, którzy chcą stawiać pierwsze kroki w sportach samochodowych wydał nam się nader ekscytujący. Z Kią mamy dobre doświadczenia, będące efektem wspólnej organizacji Kia LOTOS Cup. Przez te kilka lat razem udało nam się zrobić wiele dobrych rzeczy, dając szansę sprawdzenia swoich umiejętności adeptom sportów motorowych. W KIA LOTOS RACE rzucimy wyzwanie tym, którzy dziś wygrywają, święcą tryumfy. Przyszedł czas na szukanie następców, przyszedł czas na nowych mistrzów.

Tomasz Kuchar - kierowca rajdowy, dyrektor sportowy KIA LOTOS RACE:

"Jestem wręcz "wniebowzięty" móc uczestniczyć w tym projekcie!
Motorsport, niezależnie czy to rajdy, czy też wyścigi, jest jednym z najbardziej emocjonujących sportów na naszej planecie, a jedność człowieka i maszyny popychanych do granic swoich możliwości zawsze były i będą wszystkich ekscytowały. Ten elitarny sport jest jednak bardzo kosztowny i młodym adeptom jest bardzo trudno zrobić pierwszy krok. Na pewno na całym świecie jest ogromna ilość niesamowicie utalentowanych młodych ludzi, którzy nigdy, gdyby nie takie projekty jak KIA LOTOS RACE 2011, nie dostaliby swojej szansy. Każdy z nas ma swoje marzenia, czasami mniej lub bardziej realne. Piosenkarzem lub tancerzem zostać może każdy, profesjonalnym kierowcą także - ale dopiero od dziś - dzięki właśnie temu przedsięwzięciu! Jeszcze bardziej miło mi, że szkolenia finalistów odbędą się w ośrodku Rallyland, gdzie na ponad 200 hektarach można w sposób kontrolowany, bezpieczny, pod okiem profesjonalnych instruktorów, dochodzić do swoich limitów, a nawet je przekraczać bez żadnych konsekwencji zdrowotno-blacharskich".