Akcja obejmie zarówno autostrady, jak również drogi ekspresowe oraz lokalne ulice w terenie zabudowanym i poza nim. Auta pojadą o 10 km wolniej niż maksymalna dopuszczalna prędkość na danej drodze. W terenie zabudowanym będzie to 40 km/h, poza nim 60 km/h, a na autostradach tytułowe 69 km/h. Kierowcy nie będą także wyprzedzać i wjeżdżać na lewy pas. Tym samym może zostać sparaliżowany ruch.
To sprzeciw kierowców ciężarówek wobec nagonki, jaka ich zdaniem ma miejsce. Ma się ona przejawiać w postaci akcji "TIR" prowadzonej przez funkcjonariuszy policji podczas której kierowcy samochodów ciężarowych są karani właśnie za zbyt długie wyprzedzanie na drogach ekspresowych i autostradach.
Przez trzy dni skontrolowano blisko 2 tys. samochodów, wystawiając ponad 200 mandatów. W niemal stu przypadkach chodziło o wyprzedzanie mimo obowiązującego zakazu.
Policjanci przypominają, że zdarzenia drogowe z udziałem pojazdów ciężarowych należą niezmiennie do tych najtragiczniejszych w skutkach. Nieprzestrzeganie przepisów, zmęczenie wynikające z przekroczenia dozwolonego czasu pracy kierowcy, nadmierna prędkość, przeładowanie, alkohol i stan techniczny pojazdu, to wciąż główne przyczyny tych wypadków.
Zobacz także: Jak zadbać o akumulator?
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
