Mieszkańcy gmin, przez które przebiega stara "trójka" alarmują, że jest rozjeżdżana przez TIR-y. Na ekspresówce S3 stoją bramki opłat dla pojazdów powyżej 3,5 tony, kierowcy więc wolą omijać je korzystając ze starej trasy.
- S3 z ich opłat może być odnawiana, a nasza stara "trójka" żadnej złotówki z tych opłat nie dostanie - mówi Katarzyna Ślesicka z Pyrzyc. - Szumnie zapowiadano, że ruch wielkich ciężarówek będzie odbywał się po ekspresówce, a okazało się w praktyce, że jeżdżą całymi stadami, jedna za drugą, po starej drodze. I nie przeszkadza im, że nawet nasze Pyrzyce są rozjeżdżane, a koszt utrzymywania ulic ciąży na mieszkańcach.
Przeciwni temu byli urzędnicy marszałka, którzy argumentowali, że jest to zbyt duże wyzwanie, a jeśli już, to można to zrobić pod warunkiem, że gminy i powiaty przejęłyby część dróg wojewódzkich. Na to nie chciały się zgodzić rady powiatów myśliborskiego, pyrzyckiego i gryfińskiego. Wójtowie i burmistrzowie gmin, przez które przebiega stara "trójka" wysłali nawet skargę do Trybunału Konstytucyjnego, ale nic to nie dało.
Zobacz też: System viaTOLL w 2013 - bramki na nowych drogach, stawki bez zmian (MAPY)
W tym roku podobny bunt podnieśli samorządowcy z Lubuskiego. W ich imieniu burmistrz Sulechowa, Roman Rakowski, wystąpił z apelem do marszałka lubuskiego, Elżbiety Polak, aby drogi wojewódzkie przejęły starą trójkę. Pod apelem podpisało się 12 samorządowców, ale podobnie jak w Zachodniopomorskiem, przeszedł bez echa.
Zobacz pełną wersję mapy Mapy pochodzą z:
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?