– Podczas otwierania drzwi co jakiś czas zdarza się, że mały palec zostaje przyciśnięty między obudową, a ruchomą częścią
klamki, której wnętrze ma ostre zakończenie. Odkąd mam ten samochód uszkodziłem palec już dwukrotnie, zraniła się także córka znajomego, który ma takie same Punto – mówi poznaniak demonstrując jak można narazić się na uraz przy otwieraniu auta (patrz zdjęcia).
– To wada konstrukcyjna – uważa zajmujący się projektowaniem inżynier zaznaczając, że w instrukcji auta nie ma zaleceń do ostrożnego używania klamek.
W kwietniu br. swoje uwagi poznaniak wysłał do Fiat Auto Poland w Bielsku Białej. Szczegółowo opisał na czym polega problem i w jakich sytuacjach występuje. Kilkakrotnie monitował w sprawie odpowiedzi. Otrzymał ją po ponad 2,5 miesiącach.
– Pismo zostało przekazane do właściwych służb Fiat Group Automobiles w Turynie celem ewentualnego wykorzystania przy poprawie jakości produkowanych samochodów – napisał do inżyniera Mirosław Pietraszko z Fiat Auto Poland.
Pierwszą reakcją na nasze zapytanie w polskiej o problem z klamkami było zaskoczenie.
– Ciężko nam sobie wyobrazić, aby możliwe były tego typu przeoczenie producenta – powiedział nam Rafał Grzanecki stwierdzając, że ten model Punto został oceniony przez Euro NCAP 5-gwiazdkową notą za bezpieczeństwo podróżnych.
– Gwiazdki NCAP nie dotyczą ergonomii poszczególnych elementów tylko bezpieczeństwa podczas zderzenia – zwraca uwagę inż. Stefaniak. Znacznie bardziej zaskoczyła go odpowiedź rzecznika firmy, którą otrzymaliśmy po kilku dniach.
– Żadna z naszych służb technicznych i pracowników odpowiedzialnych za kontakty z klientami nie odnotowały jakichkolwiek sygnałów, które by dotyczyły klamek cechujących się ostro zakończonymi metalowymi krawędziami powodującymi w razie nieostrożnego zamykania zranienie lub bolesne przytrzaśnięcie palca – poinformował nas Bogusław Cieślar, rzecznik Fiat Auto Poland. Zapewnił także, że takie zgłoszenie nie dotarło do centrali Fiata.
– Wygląda na to, że albo zgłoszoną przeze mnie wadę zlekceważono, albo firma nie chcę o niej mówić , albo w Fiacie zagubiono moje zgłoszenie – uważa zdziwiony Janusz Stefaniak i deklaruje, że ponowi swoje wystąpienie do producenta.
Redakcja dysponuje kopiami korespondencji poznańskiego inżyniera z producentem.
źródło: Głos Wielkopolski
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?